piątek, 7 marca 2014

Rozdział 18 - Pregnant

Muzyka

Z dedykacją dla @JulkaFiuta

Wszystko idzie po mojej myśli. Pocałowałem Baby kiedy skończyliśmy posiłek.
- Dolać Ci wina kochanie ?
- Poproszę. - napełniłem jej kieliszek i kolejny raz ją pocałowałem. Gładziłem delikatnie wierzch jej dłoni kiedy coś przyszło mi do głowy.
- Myszko ?
Zdjęcie, które Harry zrobił Baby <3 
- Tak ?
- Zrobię Ci zdjęcie dobrze ?
- Czemu ? - odstawiła kieliszek.
- Bo chcę mieć Twoje zdjęcie w telefonie. - wyjąłem telefon i szybko zrobiłem zdjęcie mojej Baby.
- Jesteś piękna.. - wziąłem ją na ręce i zaniosłem do sypialni. Położyłem ją delikatnie na łóżku i nachyliłem się nad nią.
- Nawet nie wiesz jaka jestem szczęśliwa..
- Nawet nie wiesz jaki ja jestem szczęśliwy.. - wpiłem się w jej usta rozwiązując jej szlafrok. - Nie wierzę w to, że Cie mam. Że taka dziewczyna jak Ty mnie kocha, oddaje mi się, uszczęśliwia mnie. Jesteś niesamowita skarbie. Cokolwiek się wydarzy zawsze będziemy razem.. - zacząłem składać pocałunki na jej szyjce, dekolcie, brzuszku.. Wyjąłem z portfela TĄ prezerwatywę i delikatnie nasunąłem ją na swoją długość. Malutka Baby niczego nie podejrzewa. Pocałowałem ją kolejny raz i zacząłem się delikatnie w nią wbijać.

*** Kilka tygodni później ***

- Kochanie ? Wszystko dobrze ? - zapytałem ukrywając uśmiech.
- Ta.. - zwlokła się z podłogi i poszła umyć zęby.
- Myszko to Ci się coraz częściej zdarza. Tylko rano.. Nie dostałaś okresu
- Co ty chcesz mi powiedzieć ?!
- Zrób test ciążowy.
- Nawet tak nie mów !
- Lepiej wiedzieć. - położyłem go obok niej na blacie i wyszedłem. Kiedy tylko zamknęły się za mną drzwi skakałem po sypialni z radości. Będę tatusiem, będę tatusiem... Zszedłem na dół, a po chwili dołączyła do mnie Baby. Nerwowo wpatrywała się w ten patyczek.
- Chodź tu do mnie.. - było jeszcze ciemno. Oparłem się o wysepkę w kuchni i rozłożyłem ramiona.
Podbiegła do mnie porzucając test na stole. Przytuliłem ją mocno. - Boisz się ?
- Boje się..
- Perełko jeżeli jesteś w ciąży to chyba wiesz o tym, że Cie nie zostawię ?
- Nie mów tak..
- Jak ?
- Że jestem w ciąży..
- Pomyśl sobie, że będziemy chodzić z takim maleństwem na spacery.. będziemy je kąpać, karmić. I kupować te malutkie ubranka.. - zaśmiała się i spojrzała mi głęboko w oczy.
- Nie zostawisz mnie ?
- Nigdy w życiu. Kocham Cie.. No sprawdź.. - pocałowałem ją namiętnie i z radością obserwowałem jej uśmiech. Cieszy się. Usiadła przy stole i wzięła patyczek w ręce.
- Jestem w ciąży.. - powiedziała cicho po czym rzuciła tym patyczkiem przez pół kuchni.
- Baby..
- Zostaw mnie ! - wybiegła z kuchni, a po chwili usłyszałem trzask drzwi na piętrze. Kurwa. Nie do końca tak sobie to wyobrażałem.
- Malutka.. - zapukałem do łazienki skąd słychać było ciche łkanie.
- Przecież się zabezpieczaliśmy !
- Kochanie, ale..
- Musimy je usunąć !
- No tylko spróbujesz Summer. - otworzyłem drzwi i podszedłem do niej. Kucnąłem obok i otarłem jej łzy. - Posłuchaj mnie.. Jestem tutaj. Z Tobą. Nie zostawię Cie. Moja mama nam pomoże ze wszystkim.. Poradzimy sobie kotku.. Błagam Cie Summi.. Nie możemy się poddać. Chcesz odebrać mu życie, a przecież ono nie jest niczemu winne..
- Chciałam podróżować.. Harry przecież ja studiuję..
- Poradzimy sobie. Chodź maleńka.. Musisz coś zjeść. - objąłem ją ramieniem i sprowadziłem na dół. Przygotowałem jej kanapki z wędliną, pomidorem i świeżym ogórkiem. Samo zdrowie. Wszystko będzie idealnie.
- Zrobiłbyś mi kawę ?
- Nie ma mowy kochanie. To szkodliwe dla dziecka.
- Taką malutką.. Proszę..
- Kategoryczne nie. Śpiąca ?
- Trochę..
- Powinnaś położyć się spać.
- Położysz się ze mną ?
- Tak kochanie.. Chodź.. - zaprowadziłem ją do łóżka i ułożyłem przy swoim ciele.
- Kocham Cie Harry.
- Ja Ciebie też Summer. I nasze maleństwo. - wtuliłem się w nią i usnąłem.


Kolejny raz Wam to wyjaśnię. W Black opisywane było to co czuła Summer. Summi jarała się gangiem, niebezpieczeństwem, pyskowała Hazzie. A teraz z drugiej strony. Pamiętacie Harry'ego z Black ? Zakochany po uszy w Summer. Uwielbiający ją, dzieci. Dlatego My Black Angel nie opisuje życia w gangu i tych akcji, bo to zawarte jest w Fighterze. My Black Angel pokazuje to co najważniejsze jest dla Harry'ego dlatego też akcja jest troszeczkę przyspieszona. ;) 

+ w zakładce " Polecane blogi " znalazły się nowe FanFiction <3 ;) / Horanowa.:) 

59 komentarzy:

  1. Uu ale sie porobiło :) jak zawsze super rozdział :* czekam z niecierpliwością na następny ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Summer chyba nie chciała mieć dziecka też przez ból podczas ciąży i okropny podczas porodu, prawda? To co się wydarzyło jest chore i nie zamierzam tg dalej czytać bo będę jeszcze płakać -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pojebał cię ? zawalisyr rozdział ;)

      Usuń
  3. BOOOOOSKIE <3!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. O jejuu.. to się porobiło : o Ale Harry taki kochany:*
    Rozdział jak zwykle fantastyczny <3
    Pozdrawiam, buziakii ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. o jejciu *-* kocham cię <333

    OdpowiedzUsuń
  6. hope-fanfiction-louis-tomlinson.blogspot.com + super rozdzial!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. OMG !!! Cudowny !!!!!! Biedna Summi :C Ale wierze w nią <3 A Hazza po prostu... Spiskuje :)Jeju kocham go <33 *.* KOCHAM CIĘ ZA TEGO BLOGA !! ^^ <33
    + Zapraszam :
    http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/
    Może Ci się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Będzie bobasek xD czekam na nn ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. O jejujejeuejue Jakie Idealne :) Czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  10. zajebisty za przeproszeniem ^_^ Oooo matkoo ale by było fajnie jak by poroniła xD nie żebym wredna była ale serio by było fajnie, chociaż jakby coś się w ich związku stało oooou yeah xD

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudny!!! Kocham tego bloga! Dawaj szybko nexta :) <3

    OdpowiedzUsuń
  12. O KURDĘ ! Jaka akcja HAHAHA XD " Jest szczęśliwa..... chyba nie do końca" jebłam xD HAHAHA :p NEXT!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ej a ty jeszcze masz jakies blogi oprocz tego fightera i irresistible?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobacz sobie w zakładkach na górze bloga po lewej stronie xx

      Usuń
  14. Cud miod wisienka..=>

    OdpowiedzUsuń
  15. Super :* Nie wiem co dalej tu napisać . Kocham to opowiadanie :* Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Czekam na nexta ;) ❤️

    OdpowiedzUsuń
  17. Awwww...;* takie słodkie <3 czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  18. Ehhhhhh Hazzuś masz co chciałeś ♥ / Kornelia

    OdpowiedzUsuń
  19. Harry jest CHORY! Mam nadzieje ze Summer sie dowie prawdy . Ugh!! Uwielbiam Harrego ale teraz przegiął. <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Summi jest w ciąży *.*
    Drugi raz...i i tak wiemy jak to się skończy, ale coś w tym jest takiego mega fajnego co każe mi czytać <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowne! Genialne! Zajebiste! Tylko te słowa przychodzą mi na myśl! Baaaardzo dziękuję za dedykacje. To najlepszy prezent na urodziny <3

    OdpowiedzUsuń
  22. ej mam prośbę jeśli masz jeszczę jakieś bolgi to podasz linka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://fighter-fanfiction.blogspot.com/
      http://irresistible-harrystyles.blogspot.com/
      http://black-harrystyles.blogspot.com/
      http://silence-zaynmalik-fanfiction.blogspot.com/

      Usuń
  23. Kooocham, Kocham, Kocham!
    Imagin niesamowity.

    Przepraszam za spam, ale nawet nie wiesz jak dla mnie jest ważne byś chociaż przeczytała jeden rozdział mojego bloga i go skomentowała.

    OdpowiedzUsuń
  24. Harry to świnia!Wiedział,że ona nie chce tego dziecka i co zrobił?!No właśnie -.- Mogła się ona do niego nie odzywać.Miałby kare :P
    Pozdrawiam i czekam na next :))
    AgAtA

    OdpowiedzUsuń
  25. No Harry , ale knujesz plany :D hahahhaaha oby tylko Summer , nie usuneła tego dziecka :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Pierwszy raz komentuje, ponieważ moja nieśmiałośc mi na to nie pozwalała. Twoje blogi są cudne. Hejterzy okropni. Jestem z Tobą od samego początku Blacka. Jesteś najcudowniejszą adminką. Podziwiam twoją twórczoś inspiruje mnie twój styl pisania. Po prostu kocham Cie dziewczyno. Mam nadzieję, że nie zrazasz się do pisania, wręcz przeciwnie. A co do rozdziału Summer mam nadzieję że nie usunie dziecka, a plany Harrego nie do opisania. Myślę, że moja opinia Cie zadowala :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale super. Ciekawe co będzie dalej. nie mogę się doczekać czy to chłopiec czy dziewczynka

    OdpowiedzUsuń
  28. Boże . Będą mieli dziecko . ! *o*
    Czy to będzie tak w ''pierwszym ff'' jak ona je poroniła .? Czy całkiem inaczej .? :(
    Świetne . <3 / M.

    OdpowiedzUsuń
  29. jak zwykle ideał ^_^ nie mogę się doczekać płci dziecka :) mam nadzieję że będzie Harry Junior *_* czekam na nn życzę dużo weny i zapraszam serdecznie do mnie trueloveitwhatineed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. wspaniały rozdzial:-) xoxo d.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale się porobiło xD jest genialny jak zwykle!

    OdpowiedzUsuń
  32. perfection :) Sammer jest w ciąży <3 nie mogę się doczekać aż urodzi czekam na nn życzę dużo, dużo weny i zapraszam do mnie howdoyouwantmetoloveyou25.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Harry zrobił świństwo, ale słodko opiekuję się naszą Summi ;o :)

    OdpowiedzUsuń
  34. hwerhrwh <3 Summi w ciązy. <3 nie mogę się doczekać kiedy dziecko się urodzi. tgahtgnhea *.*

    OdpowiedzUsuń
  35. Oh Hazza :(. Rozdział bardzo ciekawy. Chce juz nn ♥

    OdpowiedzUsuń
  36. Harry ty debilu xd jak można tak zrobić dziewczynie? Ja się pytam jak...
    cudny rozdział ;** kocham Cię ♥

    OdpowiedzUsuń
  37. jeju<3 lepiej by bylo gdyby sie okazalo ze nie jest w ciazy.. ciekawiej :')nn

    OdpowiedzUsuń
  38. nic dodac noc ujac, piekne!!/ olimpia

    OdpowiedzUsuń
  39. O ja już ciąża! Oj Harry, Harry, tak się dzieci po chamsku nie robi ;P

    OdpowiedzUsuń
  40. Każdy rozdział jest po prostu idealny! :*

    louistomlinson-bad.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. Sorry że mówię ale jakąś część swojego pisania (wdług mnie) zostawiłaś w ostatnim rozdziale Blacka... :( Akcja tutaj jest odrobinę dziwna... W Blacku ich miłość nie była taka idealna Summ cały czas wnerwiała Harry'ego, a on sie na nią wkurwiał :P Nie krytykuję twojego bloga tylko po prostu uważam że to wszystko jest takie... szytuczne... Zrozum ja nie mam na celu cię obraźić ale Harry był takim trochę (bardzo :P) nerwusem i nie układało im sie tak świetnie i super i to było dla mnie wiele barziej pociągające...Jednakże jest to pierwszy blog w którym opisuje się idealną miłość zamiast takiej kompletnie nie szczęśliwej (After, Dark, Chills, Cold no ale wiadomo... POLSKA :p) Uwielbiam cię ale nie tego bloga... Moje serce razem z twoim idealnym stylem pisania* zostało w Blacku i chyba oba się z tamtąd nie uwolnią <3
    *Nie mówię że źle piszesz ale że nie piszesz już tak IDEALNIE!!! jak kiedyś :(
    Na zawsze oddana Blackowi
    Na zawsze sama
    Na zawsze głodna
    ~ Ania <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za błędy ale mam nowy laptop i muszę się przyzwyczaić że tutaj nie idealnie chodzą przyciski :(

      Usuń
  42. WOW jest genialllny :D (Luknijcie też tu http://fanfiction-niallhoran-blackandwhite.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zajebisty! :) Tylko trochę za wcześnie na dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Kurdę! A jednak się przeliczyłam! Jasny szlag!
    Rozdział genialny :*
    Buziaki:*
    A.

    OdpowiedzUsuń
  45. A potem będzie tylko i wyłącznie kochał dziecko a o Summer zapomni. Normalka.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy