poniedziałek, 24 lutego 2014

Rozdział 12 - Mom, she's my girlfriend..

- Harry.. Kto to ?
- Moja mama.. - zerwała się z łóżka i spojrzała na mnie przerażona.
- Hazz
- Cichutko. Ubierz się. - zaśmiałem się i wciągnąłem spodnie. To takie zabawne. Dopiero co Baby dochodziła, a teraz jest tutaj moja mama. Zszedłem po schodach zapinając koszulę.
- Cześć mamusiu.. - cmoknąłem ją w policzek i przytuliłem.
- Synu myślałam, że jesteś w pracy.
- Niespodzianka.
- Przyjechałam sprawdzić jak sobie radzisz. Jak w nowym domu no wiesz..
- Wiem wiem. Standardowa kontrola. - uśmiechnąłem się i wziąłem od niej walizkę.
- Od razu kontrola.. - wywróciła na mnie oczami i uśmiechnęła się.
- Chodź, zaprowadzę Cie do Twojej sypialni. - poprowadziłem ją na górę schodami. Szła powoli rozglądając się po wnętrzu. Kiedy dotarła na szczyt schodów ja wyszedłem z pokoju gościnnego, a Summer z naszej sypialni.. Ups.. Zrobiło się niekomfortowo..
- Harry czy to kolejna z Twoich.. mówmy otwarcie dziwek ? - wyciągnąłem rękę do Baby, a ona jak automat podała mi swoją. Przyciągnąłem ją do swojego boku.
- Mamo
- Harry miałeś skończyć z panienkami na jedną noc !
- Mamusiu to moja dziewczyna, Summer. Summer kochanie, poznaj moją mamę.. - mina mojej rodzicielki - bezcenna. Summi nieśmiało wyciągnęła do niej dłoń, a moja mama od razu ją przytuliła.
- Summer kochanie przepraszam. Nie chciałam Cie obrazić ! Po prostu znam przeszłość mojego syna i myślałam, że będziesz kolejną dziewczyną, która.. sama wiesz. Jezu jesteś taka piękna ! Harry kiedy zamierzałeś mi ją przedstawić ?
- Mamo uspokój się bo ją dusisz.. - zaśmiałem się odciągając od niej Baby. Z ust mojej mamusi nie znikał uśmiech.
- Harry nawet nie wiesz jaka jestem szczęśliwa !
- Mamciu nawet nie wiesz jaki ja jestem szczęśliwy.. Zapraszam do salonu, przygotujemy z Summer coś do jedzenia.
- Może ja  z Summer zrobię coś do jedzenia, a Ty wyszykuj się do pracy Harry ?
- Miałem w planach nie iść dzisiaj do pracy.
- A ja miałam nadzieję, że wyciągnę Summer na zakupy. Pogadałybyśmy
- Mamuś, daj jej może trochę czasu. Jest przerażona.. - przytuliłem Baby do mojego torsu.
 - Skarbie... nie bój się.. Moja mamusia nie gryzie.. - szepnąłem całując ją w czoło.
 - Wiem ja.. przepraszam. Jestem trochę wstydliwa.. -  powiedziała cicho posyłając mojej mamie nieśmiały uśmiech.

*** Oczami Summer ***

Świetny poranek. Jeszcze dobrze ze sobą nie jesteśmy, a ja już poznaję jego mamę. Odsunęłam się od Harry'ego i zajęłam przygotowywaniem naleśników. Przygotowałam ciasto przysłuchując się ich rozmowie.
- Summer kochanie pomóc Ci ? - poczułam delikatnie dłonie Hazzy na moich biodrach.
- Naszykujesz talerze i syropy do naleśników ?
- Oczywiście.. - pocałował mnie w policzek i zaczął przygotowywać. Chwilę później wszyscy usiedliśmy przy stole jedząc śniadanie..
- Summer wyśmienicie gotujesz. Mój synek zawsze lubił dobrze zjeść.
- Mama mówisz jakbym był jakimś grubasem.
- Do najszczuplejszych nie należysz Harry. Chyba zjadasz jeszcze porcje Summer bo taka chudzinka..
- Mama ! Jestem umięśniony, a nie gruby !
- Niech Ci będzie synu.
- No i przez Ciebie teraz Baby będzie się ze mnie śmiała, że jestem gruby ! - wydął dolną wargę.
- Jesteś piękny okej ? - zaśmiałam się całując go w policzek.
- Ty jesteś najpiękniejsza..
- Moje słodkie gołąbeczki ! Summi kochanie musisz poznać Gemmę !
- Gemmę ? - spojrzałam na nią pytającym wzrokiem.
- Harry Ci nie mówił kim jest Gemma ?
- Niestety.
- Gemma to moja starsza, upierdliwa siostra.
- Nie wiedziałam..
- Harry ile Wy ze sobą jesteście ?
- Około miesiąca mamo. Dlaczego pytasz ?
- Mało o sobie wiecie. Mieszkacie ze sobą ?
- Tak. Poprosiłem Summer, żeby ze mną zamieszkała i ona się zgodziła. Jestem najszczęśliwszy na świecie, że mam moją cudowną Baby.
- Cieszę się Harry. Ciesze się dla Was obojga.. Pójdę się odświeżyć po podróży hmm ? - pocałowała mnie i Harry'ego w czubek głowy i poszła na górę.
Summer w salonie Harry'ego 
- Pozmywam kochanie.. -  powiedział Harry zbierając nasze talerze. Poszłam do salonu i przyjrzałam się ogromnej kolekcji płyt Harry'ego.
- Summer ?
- Tak ? - spojrzałam na mamę Harry'ego.
- Masz może ochotę na zakupy ?
- Jasne, czemu nie. - uśmiechnęłam się do niej.
- Ja też chcę na zakupy ! - Harry stanął obok swojej mamy.
- Powinnam się przebrać bo chyba
- Summer wyglądasz cudownie !  - jego mama wzięła mnie za rękę i obróciła. - Masz dobre biodra do rodzenia dzieci. - otworzyłam usta ze zdziwienia, a Hazz  zatkał swoje dłońmi.
- Mama ! - wybuchnął śmiechem całując ją w policzek, a ja czułam jak moja twarz płonie.
- Dziękuję.. chyba.
- Ale wypaliłam ! No nie ważne. Idziemy ? - Hazz objął mnie w talii i zaprowadził nas do garażu. Otworzył mi drzwi do swojego wypasionego samochodu i delikatnie pomógł wsiąść. Podjechaliśmy pod centrum handlowe.
- Hazz. ?
- Hmm ?
- Czy to Louis ? - pokazałam mu palcem kierunek.
- Tak ! Poczekajcie, pójdę się przywitać. - odszedł, a ja spojrzałam na jego mamę. Zostałyśmy same. Jej wzrok w sekundzie się zmienił, a z jej twarzy zniknął uśmiech. Ups..

68 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Brawo wygralas talona na balon i dziwke :)

      Usuń
    2. Wal się anonimku

      Usuń
  2. Mam nadzieje że Anne nie obrazi Summer :c

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaa świetny, jak zwykle :) czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. OMG *_*
    Poznała jego mame xD
    Ale o co chodzi z tą koncówką???
    Kurde...
    Czyżby miała coś do Summi? Lou ?
    Muszę to jeszcze raz przeczytać bo nie ogarniam xD
    Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  5. ojej zajebiste !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dam dam dam. Next.bo.jak.nie.to.nie.bedzie.tak.przyjemnie. hahaahhah

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW to jest .... brak mi słów jedyne co mogę powiedzieć to,to że jest genialny

    OdpowiedzUsuń
  8. OMG cudowny *.* prosze ja umieram następny <33333

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny . Już nie wiem jak komentować . Na prawde . <3 /M.

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurde...mamuśka w akcji.../ Lady Blues

    OdpowiedzUsuń
  11. Boski! Najcudowniejszy! Idealny! Genialny! Świetny! Zajebisty! Cudowny! Trzymający w napięciu! No brak mi słów...
    Ty jesteś tak utalentowana, zazdroszczę. <3
    Harry niby taki twardziel, a przy mamie jak baranek. <3
    Mam nadzieję, że mama Harry'ego nie ma nic do Summer. ;)
    #Czekam #Na #Następny. #Z # Niecierpliwością. #<3
    #życzę #weny <3
    Całusy. J. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiam się czy jej uśmiech zniknął przez Lou czy przez to że została sama z Summer o.O chce się dowiedzieć xD a w związku z tym daj mi tu szybko następny rozdział xD
    Żartuję :D to znaczy no możesz dać szybko ale... nie musisz, nie ważne kiedy dasz ja i tak będę czekać ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Hahaha mamuśka w akcji xDDD Dawaj szybko next :*

    OdpowiedzUsuń
  14. okropne! <3 <3 już nie mogę się doczekać !

    OdpowiedzUsuń
  15. "Masz dobre biodra do rodzenia dzieci" xD
    Zajebiste jak każdy z resztą
    Czekam na nexta *. *

    OdpowiedzUsuń
  16. "Masz dobre biodra do rodzenia dzieci" xD
    Zajebiste jak każdy z resztą
    Czekam na nexta *. *

    OdpowiedzUsuń
  17. zajebioza !!!!!! życzę dużo weny i czekam na nn zapraszam do mnie trueloveitwhatineed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. pięknyyyyyyyy

    OdpowiedzUsuń
  19. po prostu boski, cudny, wspaniały <333
    Kiedy następny ? :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Hah.. Kocham..^.^ => <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Wizyta mamusi prosze prosze co tu sie dzieje

    OdpowiedzUsuń
  22. he, ciekawe, co z mamą Harrty'ego ??? ;o

    OdpowiedzUsuń
  23. O kurwa ej czy misie wydaje czy chcesz zrobić z matki Hazzy wredną sukę? Ehh.... Super rozdział, kocham, pozdrawiam...
    ~Bee xx

    OdpowiedzUsuń
  24. Jest super...chyba jej nie polubiła xD Ulalala...chyba jej bardziej pasowały te dziwki niż Summer :P
    Pozdrawiam i czekam na nexta ^^
    AgAtA

    OdpowiedzUsuń
  25. Boje się nexta! Ale zajebiście! Plisssssss dodaj szybko nexta bo umrę *.* loffffffffffffffffffciam ^.^

    OdpowiedzUsuń
  26. Suuuper, ciekawe co sie stalo. Olimpia

    OdpowiedzUsuń
  27. super.. Nie ma słow! A do tego ta matka harrego! Next!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ehh... tak napisałaś tą końcówkę, że teraz nie wiem co się stanie no. Jestem tak cholernie ciekawa. Nie chcę, żeby mama Harrego nie lubiła Summer, ale mam jakieś złe przeczucie noo :c
    Czekam na następny <3
    Buziakii xx

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawe co Ann jej powie. Może żeby się odjebała od Harrego?

    OdpowiedzUsuń
  30. Dobre biodra do rodzenia dzieci !!! Hahahahahahhaa. Spadłam i leże. ^^ + Harry grubas :D A końcówka to mnie przeraża : )
    + Zapraszam do siebie : http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Jestem ciekawa co będzie dalej. Super rozdział! Czekam na następny. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. supcio kiedy next

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny szybko pisz next !!!

    OdpowiedzUsuń
  34. Cudowny zajebisty kocham *.*

    louistomlinson-bad.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. huhuhu uśmiech zniknął co to oznacza ;o nie mogę się doczekać next <3

    OdpowiedzUsuń
  36. co się stało :cc Kocham! #Horanator ♥

    zapraszam do mnie :* :
    mysteriousanddangerousff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetny <3 Już jestem ciekawa o co chodzi ! <3

    OdpowiedzUsuń
  38. AWWW kocham *,* next <333

    OdpowiedzUsuń
  39. Zajebisty i brak słów <333
    Kocham tego bloga ;**<333
    CZEKAM NA NAJSZYBSZY NEXT <333

    OdpowiedzUsuń
  40. Ommm! Co sie stanie? Huehehue. Boj sie Summer jego mamy. Awww jakie to bylo slodkiee. Nw czemu ale slodkiee. So kawaii ♡ To jak Hazz traktuje Summi <3 Kocham tego bloga, a najbardziej blacka i my black angel ♥♥♥ Swietnie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  41. Jejuu cudowny*o* hahahhaa to było dobre" masz świetne biodra do rodzenia dzieci" hahahhaa XD naprawdę piszesz świetnie . Życzę weny! <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Super i oczywiście czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  43. Miód, malina :*
    Czekam NN <3

    OdpowiedzUsuń
  44. suuuper <3 czekam na next :3

    OdpowiedzUsuń
  45. Super rozdział <3
    Ahahaha wiedziałam że weźmie ją na początku za dziwke Harry'ego xD
    Hmm mam rozkmine z tym zakończenie...
    Czyżby mama Hazzy miała coś do Lou, a może do Summer ...
    No dobra nic nie wymyśle xD
    Pozdrawiam Nats :)

    OdpowiedzUsuń
  46. czekam na next http://fyytim.blogspot.com/ /Paro

    OdpowiedzUsuń
  47. A czy ktos moze mi powiedziec dlaczego ten blog jest tak bardzo podobny do "Dark" ? Proszeeeee? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że tak zapytam.. co to ma wspólnego z Dark ? hahaha nieźle. Kompletnie inna fabuła, ale okej, wasze zdanie, nie moje / Horanowa.;)

      Usuń
  48. MEGA tylko Annie bądź grzeczna dla Sumi c:

    OdpowiedzUsuń
  49. Ej no właśnie to jest strasznie podobne do "Dark" Why? c:

    OdpowiedzUsuń
  50. Mega ^,^
    kocham Twój styl pisania. Wciągam się kompletnie w każde Twoje opowiadanie :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie http://perfectweaponcocostory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  51. Czyżby mamusia wiedziała o gangu?!
    Ciekawe.,,
    Rozdział cudowny :*
    Buziaki :*
    A.

    OdpowiedzUsuń
  52. Hahahah fajny ;D

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy