Muzyka
Z dedykacją dla @Just_Reasonable bo ją kocham <3
W życiu nie czułem się tak głupio. Wszedłem do biura unikając tych jej niebieskich oczu.
- Już Ci lepiej ?
- To nie jest śmieszne.
- A czy ja się śmieję ?
- Mam dziwne wrażenie, że tak i to bardzo.
- Każdemu się zdarza. - spojrzałem na nią. Patrzyła na mnie śmiertelnie poważnie.
- Tylko gdyby stało się to Tobie to nikt by nawet nie zauważył.
- Ej.. Wiem o tym tylko ja. Nie dramatyzuj.
- Nikomu nie powiesz Baby ?
- Hmm.. Zależy jaką premię mi zaproponujesz ? - uśmiechnęła się delikatnie i kręciła na krześle.
- Zaproszę Cie na kolację.
- Niech będzie. - zadzwonił telefon więc grzecznie odebrała. Jestem zadowolony z jej pracy i to nie dlatego, że to Baby.
- Hazz ? - zatkała dłonią głośnik.
- Hm ?
- Masz czas dzisiaj wieczorem ? Dostałeś zaproszenie na charytatywny bankiet.
- Tak, pójdziemy. - kontynuowała rozmowę, a po chwili spojrzała na mnie.
- Jak to pójdziemy ?
- Nie pójdziesz ze mną na bankiet ? - walczyła sama ze sobą, a moje oczy były pełne błagania.
- Pójdę. - podbiegłem do niej i posadziłem ją na biurku.
- Jesteś cudowna wiesz ?
- Nie wiem. Nikt nigdy mi tego nie mówił.
- Sprawię, że będziesz czuła się jak księżniczka.. - oparłem się czołem o jej.
- Dlaczego sądzisz, że Ci na to pozwolę ?
- Bo zrobię wszystko, żebyś pozwoliła.
- Słodki jesteś. - cmoknąłem ją szybko w usta
- Lubię skradać całusy.
- Wiesz praktycznie rzecz biorąc to nie ' skradasz całusów ' bo ty cmokasz mnie, a ja Ciebie nie. - wpiłem się w jej usta i ciągnąc jej podbródek łatwo otworzyłem sobie drogę. Mój język gładko wsunął się do jej ust, a ręka powędrowała na jej udo.
- Panie Styles..- usłyszałem głos jednej z moich pracownic. Bardzo bardzo źle. - odsunąłem się od Baby i spojrzałem na Clair.
- Nie umiesz pukać ?!
- Panna Jenner do Pana.
- Nie chcę jej widzieć.
- Ale ona
- Nie chcę jej widzieć Clair. Jeżeli coś jest dla Ciebie nie jasne to z przyjemnością wytłumaczę.
- Jasne Panie Styles. - wyszła, a ja spojrzałem na Baby. Siedziała przy swoim biurku i odpisywała na jakiegoś maila.
- Summer ?
- Tak ?
- Wszystko okej ?
- Ta. Czemu pytasz ?
- W tej firmie plotki szybko się rozchodzą.
- Nie interesuje mnie to.
- Chodźmy stąd.
- Hmm ?
- Jest już 16, a mamy jeszcze dzisiaj bankiet.
- Idę jako Twoja asystentka czy
- Jako moja kobieta. - uśmiechnęła się i wyłączyła telefon i laptopa. Wyszliśmy z gabinetu, a ona wzięła mnie za rękę. Spojrzałem na nią i uśmiech sam wszedł mi na usta. Moja mała słodka wredota. Cmoknąłem ją w skroń reagując u niej słodki śmiech. Niedługo później zaparkowałem pod jej kamienicą.
- Przyjadę po Ciebie o 18. Baby. - otworzyłem jej drzwi i pomogłem wysiąść z samochodu. Cmoknąłem ją przelotnie w usta..
*** Oczami Summer ***
Byłam podekscytowana na ten cały bankiet. Nigdy się do tego nie przyznam, ale lubię spędzać z nim czas.
Poprawiłam jeszcze sukienkę i sprawdziłam makijaż. Całkiem nieźle. Usłyszałam ciche pukanie do drzwi więc poszłam otworzyć.
- Whow.. Baby wyglądasz pięknie.
- Dziękuję.
- To dla Ciebie kochanie.. - podał mi piękny bukiet kwiatów.
- Whow.. Hazz dziękuję. Nie musiałeś.
- Obiecałem Ci, że będziesz moją księżniczką. - przytuliłam się do niego mocno.
- Zaczyna mi się podobać księżniczkowanie. - zaśmiał się cicho.
- Gotowa ?
- Tak. Wezmę tylko torebkę. - pobiegłam do sypialni, a kiedy wróciłam prawie dostałam zawału. Miodowe oczy tego mulata prawie mnie zabijały. Harry wziął mnie za rękę i postawił za swoimi plecami.
- Harry nie zachowuj się tak jakbyśmy mieli wbić jej nóż w gardło.
- Więc po co tu przyszliście ?
Pierwsza !! <3
OdpowiedzUsuńDalej :3
http://affection-zayn.blogspot.com/
http://dirty-love-harry.blogspot.com/
Awwwwwwwwwwwwww *.* Szybko nn ;)
OdpowiedzUsuńSuper! <333
OdpowiedzUsuńWow... zarąbisty. Mam nadzieję że szybko dodasz next. Czekam na niego z niecierpliwością. NIECH WENA ND Z TOBĄ.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wierna czytelniczka ;*
Genialny *_*
OdpowiedzUsuńświetny ^_^ z resztą jak zwykle :) czekam na next i życzę weny
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie makeyouloveme25.blogspot.com
cudowny *_* Dawaj szybko next :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do sb :
http://little-things-niall-horan.blogspot.com/
Kurka....krótki. Weny!
OdpowiedzUsuńFantastyczny ! <3
OdpowiedzUsuńBuziaki Selinka :*
No kurde ! To wszystko jest idealne ! ♥ Cudownie piszesz ! ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział (z resztą jak każdy polrzedni *.*) Niespodziewana wizyta mulata hymmm? Jestem bardzo ciekawa jak to się dalej potoczy... Z niecierpliwością czekam na NEXTA <33!!!
OdpowiedzUsuń~Karla.
Szczerze to się przestraszyłam prawie tak samo jak Summer.. :D
OdpowiedzUsuńboski rozdział :-)
OdpowiedzUsuńCzekam na next
OdpowiedzUsuńWczoraj zaczęłam czytać twojego bloga "Black" i przeczytałam całego <3 Jest GE-NIA-LNY... Porostu był cudowny, nadal, jest :) Te wszystkie przygody i kłótnie. Pierwsze ich spotkanie, pierwszy seks, pierwsze dziecko.. Jejku tego nie da się opisać słowami. Te dwa dni były cudowne <3 Oderwałam się od rzeczywistości i powędrowałam w świat marzeń. Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńTeraz zaczęłam czytać tego bloga.. Również cudowny. Niby taki sam, ale inny. Wyjątkowy ♥ Znowu napad na restaurację, znowu spotkanie, skradanie całusów.. Jestem strasznie ciekawa co wydarzy się na tym bankiecie :* Nie wiem dlaczego, ale lubię jak się kłócą.. Nie powiem Ci dlaczego, bo nie znam odpowiedzi. Mam nadzieję, że w tym blogu się nie rozstaną..
Koniec biadolenia jeszcze raz dziękuje i czekam na kolejny :*
Piękne po prostu najlepszy. Czekam na Next
OdpowiedzUsuńPiękne :::DDDDDDD
OdpowiedzUsuńczekam na next
Super . Tak samo wspaniały jak poprzedni :** kocham cię za to co robisz <33 :) masz talent , może napisz kiedyś książkę ja chętnie ją kupię :D Ten rozdział jest PE-RFECT !
OdpowiedzUsuńCudowne, najpiękniejsze <33 chce dalej *.*
OdpowiedzUsuńkc rozdział zajebi** jak zawsze i dziękuje bo dodałaś go dziś w moje urodziny ...... najlepszy prezent <3<3<3<3
OdpowiedzUsuńNajlepszy <3 Jak wydasz książkę (powinnaś to zrobić <3), to ja, jako wierna czytelniczka, chcę z autografem! <3 Oczami Hazzy blog jest jeszcze lepszy, niż Black, jeśli to możliwe <3
OdpowiedzUsuńJej mega ;33 Dodaj szybko nastepny ^^
OdpowiedzUsuńOoo, tylko mi nie mów, że "Panna Jenner" to Kendall, bo mnie chuj strzeli. Wkurwiają mnie Kardashianki, czy jak tam się to pisze ;)
OdpowiedzUsuńAle może to i lepiej, będę miała już tą znienawidzoną osobę, którą się ma w prawie każdym opowiadaniu xD
Rozdział mega <3
Ciekawe po co wpadli chłopaki... no i znowu ten Zayn coś tu odgrywa :D
Super ♥♥♥ czekam na next ;**
OdpowiedzUsuńa ten Zayn czo? xD ♥
OdpowiedzUsuńCudowne *.* Jestem strasznie ciekawa co dalej! Szybko dodawaj NN <3
OdpowiedzUsuń@Jula_Tom200
Cudaśny.. <3 Szybko NN..»»» => =**
OdpowiedzUsuńChciałabym żeby Hazza walczył o Summer ♡ Nie moge doczekać sie nn. Dodawaj szybko
OdpowiedzUsuńKuurde jakie to jest słodkie <3 kooocham ich. :p
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaa zarąbiste!!!!!!
OdpowiedzUsuńomg normalnie kocham masz mega talent
OdpowiedzUsuńNastępny
OdpowiedzUsuńCudooo <3
OdpowiedzUsuńmm świetny ciekawe o co chodzi :)
OdpowiedzUsuńKOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCHAM <33 next :**
OdpowiedzUsuńciekawa jestem co sie stanie, no to czekam na next/olimpia
OdpowiedzUsuńsuper;)
OdpowiedzUsuńaaaa, <3 Hazz tak słodko o niej mówi że po prostu awww. <3 uhhuhuh Zayn Ty badboy'u tylko nic jej nie zrób. XDD
OdpowiedzUsuńs.u.p.e.r <33
OdpowiedzUsuńŚwietne, jejku:))x
OdpowiedzUsuńhttp://emotionless-fanfiction.blogspot.com/
BOŻE JAK JA UWIELBIAM TWOJE IMAGINY !!! NAWET NIE WIESZ JAK :)) KOCHAM SUMMER I HARR'EGO SĄ CUDOWNI <3 TEŻ MIAŁAM KIEDYŚ BLOGA (IMAGINA) ALE NIKT NIE CZYTAŁ :(( TRUDNO :)) CZEKAM NA NEXT <3
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana do LBA- Liebster Blog Award
OdpowiedzUsuńwięcej u mnie: http://opowiadania-marry.blogspot.com/p/zostaam-nominowana-do-liebster-blog.html
Po prostu rozdział N-I-E-S-A-M-O-W-I-T-Y !!! ;3 Czekam na next'a <3 + Serdecznie zapraszam na naszego bloga, na nowy rozdział
OdpowiedzUsuń:D http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/2014/02/rozdzia-9.html
Ty jesteś po prostu niesamowita no ! :3
OdpowiedzUsuńJesteś GENIALNA *.* Zawsze mam niezłą bekę z zachowań Harry'ego... mogłabyś zajrzeć do mnie? ^^ Liczy sie każda twoja opinia.--->
OdpowiedzUsuńhttp://badsidefanfiction.blogspot.com/
Czekam na następny rozdział. Jak zawsze Świetny :)
OdpowiedzUsuńAWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW <3
OdpowiedzUsuńświetny, idealny, genialny, cudo ^_^ czekam z niecierpliwością na nn zapraszam do mnie trueloveitwhatineed.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNastępny tu i teraz
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
awww.... czytałam Black i mogę powiedzieć, że to super pomysł.
OdpowiedzUsuńTo odtworzenie Black.... "My BLACK angel"....
Jest w tym nutka ciemności...
Jak zawsze czekam na next!!
Flo.
woooow, jak zwykle genialny i oczywiście, jak zwykle przerwany w najciekawszym momencie... :D nie mogę doczekać się, kiedy next ^-^
OdpowiedzUsuńK.O.C.H.A.M.
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle świetny i cudowny <3 <3 Przepraszam że teraz dopiero komentuje ale wcześniej nie miałam dostepu do kompa a na tel to wiesz jak to bywa... i normalnie muszę Ci powiedzieć że poprzednim rozdziałem rozjebałaś system :) Serio ;) To jak Hazza sb myślał o tych wszystkich sprośnych rzeczach... normalnie chodziłam kilka dni i taką miałam pompe że normalnie koleżankom w szkole opowiadałam. Proszę o więcej takich scen !!!!!!!!! :D Pozdrawiam i czekam na nexta :) :* <3 <3
OdpowiedzUsuńJaa!! CUDNEE!! *.*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMiodowe Oczy Mulata *,* Mrrrr ♥
OdpowiedzUsuń