- Musisz iść do pracy ? - moja żona nie chce wypuścić mnie z łóżka od 20 minut.
- Skarbie nie muszę, ale powinienem.
- A może porobimy coś ciekawszego.. - jej ręka zwinnie ześlizgnęła się w dół mojego ciała prosto do moich bokserek. Uwielbiam sposób w jaki zatrzymuje mnie w domu. Pocałowałem ją namiętnie ciesząc się niepowtarzalnym smakiem jej ust. Jęknąłem kiedy usłyszałem płacz Alexa.
- Kotku.. - mruknąłem w jej usta - Poczekaj. Zaraz przyjdę. - cmoknąłem ją jeszcze raz i wstałem z łóżka. Wróciłem do sypialni z zamiarem przelecenia jej tak, żeby nie usiadła przez tydzień, ale jak to Summi musi robić mi na złość już jej tam nie było. Zszedłem na dół.
- Baby. - położyłem dłonie na jej biodrach kiedy przygotowywała kawę. - Czemu ty mi takie rzeczy robisz ?
- Skarbie mamy dwójkę dzieci, a ty nadal zachowujesz się jakby seks był sensem życia.
- Bo Cie kocham i uwielbiam chwilę kiedy się łączymy wiesz ? - przekręciła głowę i się pocałowaliśmy. Cudowny poranek. Cudowna żona. Nie poszedłem do pracy. Zabrałem Darcy i Summer do wesołego miasteczka, a Alex został z Zaynem. Obejmowałem moją ukochaną w czasie kiedy Darc bawiła się na jakiejś karuzeli. Mój malutki aniołek.
- Dobrze, że dziś nie poszedłeś do pracy. Brakowało mi takich dni.
- Wiem mała. - wziąłem Darcy i poszliśmy do samochodu. - Podjedziemy na chwilę do
- NIE. Nie jedziemy do Twojej firmy. Jedziemy po Alexa i do domu. - spuściłem teatralnie głowę i poszedłem do auta. Pojechaliśmy do Zayna i do domu. Summer przygotowywała obiad, a ja włączyłem laptopa. Sprawdziłem newsy. Wypadek, korek, królowa, trup w jeziorze, wesołe miast.. TRUP W JEZIORZE. Kurwuniaaa...
- Co czytasz ? - Summi weszła do salonu.
- Robiłem przelew.
- A jaki ? - odłożyłem laptopa i wziąłem ją na kolana.
- Przelew na paliwo do odrzutowca.
- A gdzie lecisz ?
- My lecimy. Zabieram Cie na wakacje.
- A co ty mówisz ? - uśmiechnęła się cudnie.
- Niespodzianka skarbie.
- A gdzie ? - uśmiechnęła się podekscytowana.
- A niespodzianka. Leć się spakować. Ciepło będzie. Nawet bardzo. - dała mi słodkiego buziola i pobiegła na górę.
- Harry.. - Zayn wszedł do salonu.
- Wiem.
- Co robisz ? - szeptaliśmy.
- Zabieram ją na wakacje. Wycisz to. Masz tydzień. - kiwnął głową i wyszedł. Zadzwoniłem jeszcze do Louisa czy zaopiekuje się Darcy i Alexem. Należy mi się urlop. Summer także. Wziąłem laptopa i zarezerwowałem hotel i apartament. Wysłałem pilotowi informację o tym, że jutro ma mnie i żonę zabrać na Barbados.
- Taki hotel ? - zamknąłem szybko laptopa. Stała za mną z otwartą buzią.
- Taki.
- A gdzie ?
- A nie powiem. Spakowałaś się ?
- No nie bo mam dylemat. Pomożesz ? - z uśmiechem poprowadziłem ją na górę. Mądra, piękna, wspaniała.. Pani Styles.
~*~
Kamień spadł mi z serca kiedy tylko wzbiliśmy się w powietrze.
- No to powiesz dokąd lecimy ? - wzięła mnie za rękę i popatrzyła mi w oczy.
- Barbados. - uśmiechnąłem się do niej.
- Nie wierzę.
- Uwierz skarbie. - pocałowaliśmy się.
*** Oczami Zayna ***
- Kretyni kurwa. Skończeni idioci ! - Louis wyzywał mnie i Nialla już od 30 minut. - Jak mogliście zrobić taką głupotę ?! Nawet nic mi nie powiedzieliście ! I co ja mam teraz z tym zrobić ?!
- Louis musieliśmy działać szybko, a ty byłeś offline.
- Pod moją nieobecność rządzi Style.. Gdzie jest Styles ?
- Na wakacjach z Summer.
- On ma z tym coś wspólnego ?
- To matka Summer więc.. no domyśl się.
- KRETYNI !
*** Oczami Summer ***
Whow.. Mój mąż jest.. super. To miejsce jest super. Poszedł pod prysznic, a ja rozpakowywałam nasze rzeczy.
- Kochanie dasz mi ręcznik ? - wychylił głowę z łazienki. Rzuciłam mu go, a sama zamierzałam założył kostium. Zdjęłam bieliznę i wyciągnęłam kostium z walizki. - Summi chodź na chwilę. - westchnęłam i poszłam do łazienki. Złapał mnie w talii i podniósł do góry.
- Co ty robisz głuptasie ? - pocałowałam go długo.
- Masz bieliznę ?
- Nie. - obniżył mnie i poczułam jak nabijam się na jego męskość. Posadził mnie na blacie. Złączył nasze usta w gorącym pocałunku i zaczął się poruszać.
- Hazz gumka. - jęknęłam.
- Mam. - znów mnie całował. Jego ruchu były idealne. Wypełniał mnie, dawał rozkosz. Odchyliłam głowę do tyłu i jęknęłam.
- Taak... tak kochanie.. - dyszał w moją szyję.
- Harry.. - jęknęłam i doszłam wtulając się z niego. Krzyknął i przeżył swój własny kosmos. Pocałował mnie długo wysuwając się ze mnie.
- Jesteś wspaniała. - cmoknął mnie jeszcze raz w usta.
- Ty też.
*** Oczami Louisa ***
Nie mam już do tych kretynów siły.
- Eleanor.
- Tak ?
- Zrobiłaś o co Cie prosiłem /?
- Tak. - pocałowałem dziewczynę w czoło po czym wziąłem Darcy na ręce.
- Zawsze muszę naprawiać ich błędy.
- Bardzo źle jest ?
- Chodzi o Summer. O to, żeby się nie dowiedziała.
- Dasz radę ? Nie chce, żeby sie znów z Harrym kłócili.
- Dam. Będzie ciężko, ale dam. - uśmiechnęła się do mnie przytulając małego Alexa. Musimy sobie dziecko z Elką machnąć. A co tam.
- Pójdę go położyć. - uśmiechnęła się do mnie i poszła na górę.
- No i powiedz mi Darcey czemu Twój ojciec to idiota ?
- Nie wiem wujcio. - kocham tego malucha. Dzwonek do drzwi. Co jest do cholery. Późno jest. Dajcie mi spokój. Otworzyłem. Mój kumpel z posterunku.
- Coo ?
- Twój brat to Harry Styles prawda ?
- No.
- Szukamy jego żony ?
- Są na wakacjach. Po kiego Ci jego żona ?
- Identyfikacja zwłok. - wtopa.
Jak możecie to dajcie lajka przy zdjęciu profilowym https://www.facebook.com/monika.szczupak.9 ( Tak mój facebook ) chodzi o zakład z kolegą :) Jeżeli nie to oszczędźcie sobie głupich komentarzy :) / Horanowa.:)
WTOPAAAAAAAAAA !!!
OdpowiedzUsuńJak zwykle wspaniały !
OdpowiedzUsuńOj....
OdpowiedzUsuńoho bd sie działo
OdpowiedzUsuńTarararraraaaam. Ten rozdział jest genialny!
OdpowiedzUsuńOMG! Pewnie kogoś przebiorą za Summer.
OdpowiedzUsuńBoski *.*
OdpowiedzUsuńO ja ! Ale wtopa. ! Jestem ciekawa jak Summi zareaguje. I ogółem uwielbiam tu Lou. :D
OdpowiedzUsuńJest niesamowicie zajebisty <3 Czekam na następny ! ;*
+ Śliczna jesteś ;))
OdpowiedzUsuńOhohoho... To niezleee...! Wtopa w cholere... Supcio! Czekam na nn <3
OdpowiedzUsuńsuper;)
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :) czekam na następny. Jaka wtopa ://
OdpowiedzUsuńCudny rozdział *.*
OdpowiedzUsuńwspanialy rozddzial <3
OdpowiedzUsuńBOŻE. KOCHAM TO! <3 /M.
OdpowiedzUsuńMusimy sobie dziecko z Elką machnąć. A co tam. :D Zajebisty moment .... O Kurwuniaaa to zabójstwo im nie wyszło Ale Coś wymyślą ;3
OdpowiedzUsuńAaaaa nie wtopa wielka ale oni coś wykabinuja haha super czekam na nn śliczne zdj :*
OdpowiedzUsuńUuu wtopa!! Dawaj nexta! !
OdpowiedzUsuńO jejku. No to mają przesrane. Rozdział świetny! :)
OdpowiedzUsuńNajlepszy rozdział ♥♡♥
OdpowiedzUsuńMMMM <3
OdpowiedzUsuńkocham to, kocham to , kocham to ♥
Uwielbiam kolejny szybko :*
OdpowiedzUsuńOj oj oj wtopa :-)
OdpowiedzUsuńBoski jak zawsze <33 Szybciutko następny <33
OdpowiedzUsuńSuper jak zawsze next!
OdpowiedzUsuńJa już nie rozumiem (albo mi się pomyliło z innym blogiem) to Summer jest w ciąży?
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie jest tak bez sensu... Nie, ja nie wiem po co ja to jeszcze czytam?? Chyba żeby zobaczyć jaką jeszcze bezsensowną głupotę wymyślisz.
OdpowiedzUsuńNaprawdę jesteś takim kretynem ?
UsuńNo sorry, ale co to ma w ogóle być? Mąż zabił matkę swojej żony, bo chciała zobaczyć swoje dziecko? Bez sensu...
UsuńZajebiste opowiadanie jak zawsze zresztą <3 powiem tylko jedno wkurzają mnie ludzie którzy mówią ze jest bez sensu jak nie chcesz to nie czytaj nikt cie nie zmusza.
OdpowiedzUsuńDaj szybko nexta ♥♥
Superowy :*
OdpowiedzUsuńo JEZU <3
OdpowiedzUsuńUważam że to opowiadanie jest bez sensu bo nie sądzę żeby jakiś facet zabiłby babcię swoich dzieci tylko dlatego że chce się skontaktować z córką (to nie jest "chronienie" tylko psychiczna choroba) . Proszę bez hejtowania bo to tylko moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńWreszcie ktoś mnie popiera <3
UsuńJesteśmy trzy ♥
UsuńSuper :*
OdpowiedzUsuń"- No i powiedz mi Darcey czemu Twój ojciec to idiota ?"
OdpowiedzUsuńHaha xD Tak, Harry jest idiotą xD Jaki kretyn! Mam nadzieję, ze przez to się nie pokłócą :( Na pewno bd kłotnia :'( A Louis wpadł...
OMG moje serce stanęło. Zapraszam do mnie -> http://helpmebabyicantlove.blogspot.com/ i http://blogonedirectionneverforget.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńBoski :*
OdpowiedzUsuńomg :D
OdpowiedzUsuńNajlepszejszy :*
OdpowiedzUsuń- Twój brat to Harry Styles prawda ?
OdpowiedzUsuń- No.
- Szukamy jego żony ?
- Są na wakacjach. Po kiego Ci jego żona ?
- Identyfikacja zwłok. - wtopa.
I takie tylko jedno słowo przychodzi mi na myśl FUCK.
Na końcu nie wiem dlaczego się śmiać zaczęłam.
Rozdział boski.
Pozdrawiam MSG
komentarze typu : Mam nadzieję że nie będzie kłótni. KURWA ON ZABIŁ JEJ MATKĘ , JAK MA NIE BYĆ KŁÓTNI ?!
OdpowiedzUsuńHeej :D Wiem, że pewnie i tak tego nie przeczytasz, ale chciałam Ci teraz napisać, że czytałam twojego bloga od początku, tego i poprzedniego black'a. Black'a czytałam ok.10 razy i jeszcze nigdy mi się nie znudził. Po przeczytaniu i wgłębieniu się w to opowiadanie zaczęłam pisać swoje. Oczywiście nie byłaś moją inspiracją, bo wiem, że Ty namęczyłaś się pisząc i wymyślając te rozdziały, ale byłaś i jesteś moją idolką jeśli chodzi o blogi. Twój blog jako jedyny był taki świetny, że czytałam go dniami, godzinami i nie przestałam czytać do puki nie przeczytałam całego. Masz OGROMNY talent którego wszyscy powinni Ci zazdrościć. No, i oczywiście pamiętaj masz pisać, więcej takich ARCYDZIEŁ, może kiedyś znajdę w księgarni twoją książkę w co nie wątpię <3
OdpowiedzUsuńJeju kocham wszystko co z Tb związane :D
***********************
Z innej paki chciałam zaprosić na mojego bloga tego o którym wspominałam. Nadal się staram pisać tak świetnie jak Ty, ale wiem, że nie da rady, bo jesteś jedyna w swoim rodzaju ;*
Tu link do bloga (mam ogromną nadzieję, że Ci się spodoba :) ) : http://bad-memories-by-perfect-love.blogspot.com/
A jeśli chcesz dokładniej wiedzieć o co chodzi to mam zrobiony również zwiastun
Tu link do zwiastuna: https://www.youtube.com/watch?v=T0gNAlpWNqA
Jeszcze raz kocham kocham kocham kocham twoje opowiadania i życzę Ci, żebyś kiedyś dzięki nim zdobyła sławę <3
<3
OdpowiedzUsuńZarąbiste! Ten tekst: "Musimy sobie dziecko z Elką machnąć. A co tam." Rozwala mnie. Hahah XDD
OdpowiedzUsuńCudo ♥♥♥
OdpowiedzUsuńAle ftopa czekam na next
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest suchy i denny!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że to piszę ale z każdym fanfictionem zsuwasz się na dół. Nie mogę znieść tego, że z takiej dobrze zapowiadającej się pisarki jest coś. My black angel jest jak dotąd najgorszym opowiadaniem, które czytałam. Rozdziały są krótkie, jest mało opisówek i nie ma takiego ciągu. Zamiast tego są zdjęcia i gify. Nie no, nie przeszkadzało mi to w Blacku, ale np. w Fighterze już trochę. Irytuję mnie to, że piszesz na odwal się, tylko żeby napisać. Nawet jeżeli miałabyś zawiesić bloga na dwa tygodnie, miesiąc czy pół roku to wszystko naprawdę trzymało by się kupy. Serio, nikt by się nie obraził jakbyś zrobiła sobie przerwę. (Ja tylko sugeruje, nwm jak postąpisz)...
Życzę weny :*
Z
Z
Jest trochę krótki, ale i tak mi się podoba. Z ręsztą zawsze mi się podobały rozdziały. Mam nadzieję, że jakoś tą sprawę z tym "trupem w jeziorze" wyprostują i będzie cacy. Czekam na nexta. Życzę weny :* Loffciam <333
OdpowiedzUsuńLouis junior :-) takie słodkie ^_^ takie tam ciało pływające w jeziorze.... będzie very bad, very very bad :/ a tak przy okazji zapraszam do siebie http://popular-harry-styles-fanfic.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSieeema xd Czy to twojego bloga ktoś kiedyś kopiował? :D
OdpowiedzUsuńI to nie raz, nie jedna osoba.
UsuńO trafiłam na takiego bloga i czytam i czytam i myślę WTF? ja to juz czytałam no ale SB myślę no pewnie juz była kiedyś a teraz dodała nowy rodzial ale okazało się ze to jest to samo co czytałam! Czy ty czasami nie pisałaś o Babi i Harrym? A jak nie to pomóżcie bo to są prawa autorskie!
Usuń<3
OdpowiedzUsuń~D.
Świetny! Czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuń+ zapraszam do mnie ;> dopiero zaczynam ;D
( http://myfallenangel-liampayne.blogspot.com/ )
zakochałam się w tym opowiadaniu . Z nie cierpliwością czekam na kolejny . Buziaki i zapraszam do mnie samiwariaci.blogspot.com
OdpowiedzUsuńoh shit... *-*
OdpowiedzUsuńcudowny czekaj na next <3
OdpowiedzUsuńJejku *_* kocham ten blog. Strasznie ale to strasznie chciałabym żeby Summer dowiedziała się o tym że Hazz przebił tę gumkę xd
OdpowiedzUsuńO Jezuu Chryste... Xd
OdpowiedzUsuńMasz talent do pisania !
Przeczytałam Twoje dwa blogi o Harrym i Summer w 3 dni :D Haha
Błagam szybko pisz kolejny rozdział! Ciekawa jestem jak z tego wszystkiego teraz wybrniesz, bo ta identyfikacja zwłok itd. :)
Powodzenia kochana! ♥ ♥ ♥
/ Marlena.
O kurna, nie dobrze
OdpowiedzUsuńczekam nn