- Baby. - wróciłem wykończony po pracy. Moja angielska filia jest zajebista. Nie było mnie, a wszystko jest tak jak powinno być. Trochę się zasiedziałem bo jest już 21. - Kochanie ? - wszedłem do salonu. Telewizor cicho grał. Summer spała na kanapie przytulając malutką, śpiącą Darcy. Wziąłem moją córeczkę na ręce i zaniosłem do pokoju. Wróciłem po moją żonkę i ją też zaniosłem do sypialni. Mruknęła coś kiedy położyłem ją do łóżka
- Ciii skarbie.. To tylko ja. - musnąłem jej policzek patrząc jak się uspakaja. Poszedłem pod szybki prysznic i wróciłem do łóżka. Moja żona wtuliła się we mnie. Chyba gdzieś ją zabiorę. Na wakacje albo coś. Darcy może zostać u mojej mamy. Wtuliłem się w nią i zasnąłem.
~*~
*** Oczami Summer ***
- Harry !
- No co ?!
- Znowu pracujesz w sobotę tak ?
- Summer
- Mieliśmy jechać na zakupy. Miałeś zabrać Darcy na spacer. Miałeś się w końcu mną zająć wiesz ?!
- A dzięki temu, że czasami w sobotę mnie nie ma, masz to co masz.
- Teraz będziesz mi wypominał ?!
- Może się ze mną rozwiedź skoro tak Ci źle ?!
- Przemyślę to wiesz ?! Żeniłeś się ze mną, a nie ze swoją firmą !
- I może to był błąd. - zatkał sobie usta ręką, a ja już nie mogłam nic zatrzymał. Rozpłakałam się. Chciał mnie przytulić, ale go odepchnęłam. Wiedziałam, że między nami jest źle. Nawet bardzo źle. Ostatnio kochaliśmy się kilka tygodni temu.
- Narzekasz na mnie Summi
- Powiedziałeś już wystarczająco.
- Kotku przepraszam. - pozostawiam bez komentarza. - Zostanę w domu dzisiaj. Spędzimy razem dzień. Już się nie denerwuj. - wyszłam z kuchni, założyłam na siebie kurtkę i jeszcze zgarnęłam torebkę. - Nie wychodź.. - złapał mnie za rękę.
- Nie mów mi co mam robić. - wzięłam za rączkę Darcy i wyszłyśmy z domu.
- Mama.. - popatrzyła na mnie swoimi niebieskimi oczami.
- Co kochanie ?
- Mama smutna. - wzięłam ją na ręce i przytuliłam.
- Nie jestem smutna myszko. Pojedziemy gdzieś ?
- Tak ! - złapałam taksówkę.
- Proszę do Holmes Chapel.
*** Oczami Harry'ego ***
Minęło kilka godzin od kiedy ona wyszła. Do tego zabrała ze sobą Darcy. Wiem, że jestem skończonym kretynem. Wiem. Przecież ja oszaleję bez niej i mojego maleństwa. Nawet jeżeli się gdzieś zaszyję to ją znajdę. Nigdy nie dam jej odejść. Usłyszałem zgrzyt zamka. Od razu pobiegłem do drzwi.
- Summi.. - przemarznięta weszła do domu. Jest już późna jesień. - Gdzie jest Darcy ?
- Przyjechałam tylko po rzeczy jeżeli pozwolisz. Wiem, że ty za nie płaciłeś.
- Chodź.. Porozmawiamy.. Proszę Cie.
- Nie mamy o czym.
- Summer jesteśmy małżeństwem. Nie możesz po prostu odejść.
- Zamierzasz mnie zamknąć ?
- Nie. Zrozum, że Cie kocham.
- Rozumiem.
- Więc nie odchodź.
- Nie będę z kimś kto mnie poniża.
- Przepraszam Cie. Wiesz, że jestem impulsywny i
- To nie jest tłumaczenie. Powiedziałeś mi prosto w oczy, że żałujesz ślubu ze mną. Więcej mi nie potrzeba do rozsypki psychicznej.
- Nie żałuję ślubu z Tobą. Summer.. Wysłuchaj mnie. - złapałem ją za nadgarstki i oderwałem od pakowania ubrań. Spojrzałem jej głęboko w oczy. Jest zraniona. bardzo zraniona. Przytuliłem ją mocno i pozwoliłem płakać przy moim torsie.
- Jesteśmy nierozłączni rozumiesz ? Bez Ciebie nic nie znaczę Summi.. - szeptałem jej do ucha.
- Jeżeli nie skończysz z tą pracą to odejdę rozumiesz ?
- Rozumiem. Nie płacz już.. - wytarłem jej policzki i złapałem jej buźkę w dłonie. - Kocham Cie. - pocałowałem ją długo.
- Musisz.. jechać po Darcy?
- Dokąd ?
- Do Twojej mamy. - pocałowałem ją w czubek głowy
- Jutro. Dzisiaj nie chce Cie zostawiać samej. - zaniosłem moją Baby do łazienki i zdjąłem z niej ubrania. Jej ciało jest takie chłodne. Nalałem do wanny ciepłej wody i wsadziłem ją do niej. Niedługo potem zająłem miejsce za jej plecami i ją przytuliłem.
- Kochasz mnie ? - spytała cicho.
- Oczywiście, że Cie kocham.
- Chcesz, żebym dała Ci dziecko ?
- Wiesz, że bardzo tego pragnę. - powoli wsunąłem dłoń między jej nogi. Rozchyliła je zarzucając głowę do tyłu. Całowałem delikatnie jej szyję.
~*~
*** Oczami Summer ***
- Gdyby coś się działo to wiesz, że możesz na mnie liczyć.
- Wiem. Dziękuję.
- Masz dostęp do konta.. Kochanie ja
- Harry nie utrudniaj tego.
- Będę przyjeżdżał do Darcy.
- Dobrze.
- Będę dzwonił.
- Okej.
- Kocham Cie. - pocałował mnie w policzek i wreszcie wyszedł. Kiedy nie udało nam się spłodzić dziecka kompletnie się rozwaliło. Rozstaliśmy się w pokoju. Podjęliśmy decyzję dobrą dla nas obojga. Już za nim tęsknie, ale tak będzie nam lepiej. Przynajmniej na chwilę. Kiedy oboje przekonamy się, że nie możemy żyć bez drugiej połówki wtedy do siebie pewnie wrócimy. Teraz zostałam sama z Darcy w tym wielkim domu.
Harry kupił dom niedaleko tego. Zawsze mnie obroni. Przecież mi obiecał..
Kochani ! Nabijamy wyświetlenia ! https://www.youtube.com/watch?v=YUbvF66_DpA i komentarze na yt ! WAŻNE ! / Horanowa.:)
Jak to się ROZSTALI ?!?! ;c Mają wróci do siebie już teraz natychmiast ! ;d
OdpowiedzUsuńRozdział megaa, megaa <3 plz szybko nn <3
Jeju :( to takie... Idealne piękne kocham cię... I nie zamierzam pisać,że jestem pierwsza czy coś szanuje cię dziewczyno
OdpowiedzUsuńMega zakończenie ! Nie spodziewałam sie tego :( Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńCudoooo :*
OdpowiedzUsuńJak się rozstali?
Mam nadzieję, że niedługo do siebie wrócą <3
jak to...się rozstali.... ;( nie możliwe...nie wierzę.... niech wrócą do siebie... błagam :(
OdpowiedzUsuńczęść jest świetna :) jak zwykle z resztą :)
czekam na nexta :)
Mrs.Horan
Jejku :'( Piękne, oni...... muszą być razem <3 Kocham !!! <3
OdpowiedzUsuńNiech do siebie wrócą.... Tak bardzo proszę :3 Rozdział meeeega!! <3 Czekam nn z niecierpliwością i zapraszam do siebie: http://first-look-love.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSerce mnie boli jak to czytam ( i to dosłownie ! ) Ja się pytam co to ma być ! Czemu ?? :c Oni muszą do siebie wrócić ! Czekam na next'a ! Kocham cię ! <333 / Caroline.
OdpowiedzUsuńZajebisty! DALEJ! DEDYKACJA DLA MNIE PLIS! :D
OdpowiedzUsuńDlaczego oni się roztali ? :((( smutno mi teraz ;(( mam nadzieje, ze szybko do siebie wrócą :)) czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuńOMG czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńPo prostu świetny rozdział ! Niech oni się nie rozstają na długo proszeeeeeeee
OdpowiedzUsuńBuziaki
Selinka :*
Jejku piękny :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie dopiero zaczynam --- > http://summer-and-harry-love-story.blogspot.com/
Uwielbiam to opowiadanie, mimo że Summer i Harry się rozstali. Co prawda spłodzić dziecko mogli próbować wiele razy, ale cóż. Jestem na 101% pewna że niedługo do siebie wrocą , a jak nie to cię znajdę :D
OdpowiedzUsuńNo ale to od ciebie zależy ;)
No cóż , to chyba tyle ode mnie!
Weny i mnóstwa czasu na pisanie! <3
Awwwwwww *.*
OdpowiedzUsuńrozstali? Jak to? ;c NN
OdpowiedzUsuńKurcze byłam bliska płaczu oni sie rozstali ;C NIech szybko do siebie wrócą <3 ♥♥♥
OdpowiedzUsuńCud <33
OdpowiedzUsuńSerio rozstali się?!! Jak mogłaś... Kocham twoje opowiadania pisz szybko następny :D
OdpowiedzUsuńOjej next jak najszybciej :*
OdpowiedzUsuńTo ostatnie...to mam nadzieję, ze sen. Nie mogło tak być! Nawet tego komentarza nie mogę napisać, bo przez Ciebie płaczę jak głupia! xD
OdpowiedzUsuńsmutny rozdzial:( czekam na next
OdpowiedzUsuńMusiałam dwa razy przeczytać ten rozdział żeby to zrozumieć. Boże oni się rozstał! Mam nadzieję że chwilowe załamanie. Kocham i czekam na nn
OdpowiedzUsuńSmutne, ale boskie. :)) Next.
OdpowiedzUsuń~D.
ojeejj nie spodziewałam sie tego
OdpowiedzUsuńCo ? Jak to sie rozstali ?? Oni nie moga tego zrobic. Ale wroca do siebie ja to wiem :-D
OdpowiedzUsuńOni się rozstali?! Nieeee! To jest takie smutne :'( Wrócą do siebie ja to czuję!
OdpowiedzUsuńOje tylko nie to boski rozdział :(( :*
OdpowiedzUsuńO nie tylko nie to ;( + czekam na następny rozdział <3
OdpowiedzUsuńKurde no :/ boski smutny piękny rozdział już nie mogę się doczekać następnego :*
OdpowiedzUsuńNo nieeeeeee :C Rozstali się ♥
OdpowiedzUsuńLove it..;**
OdpowiedzUsuńAle...ale...ale jak to ?!?!?! Nie ale wrócą nie? O wiem jednak jest w ciąży? Hazza ja zostawił ni nie wierze... Smutam teraz... KC pisz następny !! <3
OdpowiedzUsuńcholerna perfekcja Stulesa ! ighhh
OdpowiedzUsuńCudo ♥♥♥
OdpowiedzUsuńkto czytal blacka to wie, ze oni jednak beda razem:*
OdpowiedzUsuńA w Blacku Summer poroniła, Darcy miała wypadek, czego nie było tutaj. Szczerze mówiąc niechętnie czytałabym drugi raz tego samego bloga tylko z paroma zmianami, choć w tym wypadku chciałabym, żeby historia z Blacka znalazła się i tutaj.
UsuńCzytałam Blacka, ale nie mogę sobie przypomnieć tego momentu. Oświeci mnie ktoś?? *-*
OdpowiedzUsuńwłaśnie :*
OdpowiedzUsuńBoskie ;*
OdpowiedzUsuńZakochałam się drugi raz ! <3 /M.
OdpowiedzUsuńŚwietne i smutne <3
OdpowiedzUsuńJeju :c oby wrócili do siebie <3 Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńDlaczego zerwali? Bo nie mogła zajść w ciąże? Nie kapuje. To nie powód przecież.
OdpowiedzUsuńCo?! Rozstali się?! Przecież to straszne !!!! Błagam next szybko! ;x
OdpowiedzUsuńnext *.* to jest piękne
OdpowiedzUsuńDalej <3
OdpowiedzUsuńCzekam na nn zajebiste !
OdpowiedzUsuńSPAM !!!!!!!!
http://mysteriousanddangerousff.blogspot.com/ zapraszamy ! :*
Kurwa dziewczyno, znajdę cię i zabiję. JAK MOGLI SIĘ ROZSTAĆ?!?! A tak poza tym zajebisty :)
OdpowiedzUsuńPomogę ci ;P
UsuńBoski kiedy następny :*
OdpowiedzUsuńBoski,czekam na kolejny nn,
OdpowiedzUsuńzostałaś nominowana do La,więcej dowiesz się na http://zayn-malik-fanfiction-me.blogspot.com/
Hej zaczynam prowadzić bloga. Zerkniesz? (sorry za Spam) ----------> http://loveisbeatifu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDoskonałę *q*
OdpowiedzUsuńza duzo slodzenia ehh fuu bejbi kochanie. a ona tez mu tak szybko wybaczyla serio?? normalny czlowiek by nawet nie zwrocal uwagi bleee
OdpowiedzUsuńCoś ty kobieto zrobiła?!? Ja się pytam jak oni mogli się rozstać tu i teraz mają być razem ;) A i rozdział boski jak i każdy ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na następnego
Ej nie rozumiem tego *O* Najpierw jest wszystko dobrze a potem rozstanie? EJ co jest powodem? OMG .. NO nie mogę najpierw się śmiałam, bo wogóle nie kumałam, ale teraz płaczę. Co ty zrobiłaś? O co tu chodzi, czemu, po co? Ej weź ktoś wyjaśńij... OMG serio ja pierdole no nie wierzę. O co tu chodzi?
OdpowiedzUsuńHej! <3
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do Liebster Award!<3
Myślę że przyjmiesz zaproszenie do Liebster Award! <3
Więcej informacji znajdziesz u mnie na blogu
http://honey-fanfiction.blogspot.com/2014/04/liebster-award.html
Miłego pisania- K.STYLES<3
Wiedziałam.
OdpowiedzUsuń