*** Oczami Zayna ***
Summer i dzieciaki mieszkają ze mną od tygodnia. Podoba mi się to. W domu jest wesoło i tak... rodzinnie. Dałem każdemu z nich osoby pokój chociaż Summer się kłóciła, że wystarczy jeden. Nie. Nie kiedy stanąłem do równej walki z Harrym. Głupi myśli, że odpuszczam. Ja po prostu nie jestem nachalny.
- Zayn chodź na śniadanie ! - Summer zapukała do drzwi łazienki. Założyłem bokserki i spodnie. Bez koszulki wyszedłem.
- No już idę. Co się tak złościsz ? - przytuliłem dziewczynę mocno w odpowiedzi na jej figlarski uśmiech.
- Gnieciesz. - uciekła z moich ramion i pobiegła na dół. Wspaniała kobieta. Ma w sobie pełno energii. Zszedłem na dół. Darcy od razu chciała na ręce. Podrzuciłem ją, a potem przytuliłem.
- Wyspałaś się księżniczko ? - uśmiechnęła się. Uroczą ma tą szczerbatą buźkę. Kiwnęła twierdząco główką i się wtuliła. - Cześć Alex. - mały jadł jakąś papkę.
- Cześć. Kiedy przyjdzie tata ? - a od kiedy on tak za Stylesem tęskni ? Wymieniłem z Summer spojrzenia. Chłopiec patrzył na mnie z wrogością. Pewnie obwinia mnie o to, że już nie mieszka ze swoim wspaniałym tatusiem.
- Alex, ja nie wiem kiedy Twój tata przyjdzie.
- Mamo, chcę do taty. Bo nie będę jadł. - oboje z Darcy patrzyliśmy na poirytowanego Alexa. Dziewczynka była zdziwiona. Okej. Nie ukrywając mała jest mniej... inteligentna od swojego młodszego brata. On jest trochę jak Harry. Spokojny i rozważny.
- Alex, jak ty się do mnie odzywasz ? - Wyczułem w głosie Sunny zaskoczenie. Alex zawsze był idealny. Bynajmniej w jej oczach.
- Mamo, chcę do taty, rozumiesz ?! - jego zielone oczy spoczęły na Summer. On wygląda jak Harry. Przysięgam. Zwłaszcza teraz. Ściąga wargi i lekko przymruża oczy. Wykapany ojciec.
- Nie będę rozmawiała z Tobą w ten sposób. - zdenerwowana wyszła na taras. Postawiłem Darcy i poszedłem za nią. Znów paliła.
- Mała, nie truj się. - usiadłem obok niej.
- Nie mam już do niego siły. Od tygodnia gada tylko o Harrym. Nie ma z nim innej rozmowy. Pyta tylko czy pójdziemy do taty, gdzie jest tata, kiedy przyjdzie tata i czy kocham tatę. Mam po prostu dość.
- Kochanie od kiedy ty palisz ? - Styles wszedł na balkon z synem na rękach. Summer od razu zgasiła papierosa i wstała.
- Od kiedy Twój syn zachowuje się jak zło wcielone. - coś w jego uśmiechu mi się nie spodobało. Pewnie namówił małego, aby buntował się do Summer. - Harry na serio. Ja już nie mam siły. Zabierz go gdzieś, porozmawiaj z nim. Ja nie wiem. Myślałam, że z Darcy będzie większy problem.
- A może po prostu nie podoba mu się to, że mieszkasz z facetem innym niż ja ?
*** Oczami Harry'ego ***
- Nie musiałabym mieszkać z innym facetem gdybyś zachowywał się jak mąż i ojciec. - westchnąłem i zabrałem małego do środka. Zawsze jak moja żonka się zdenerwuje to powraca ten sam temat. Po prostu brakuje jej argumentów.
- Darcy córeczko ? - podszedłem do prawie czterolatki. Pogłaskałem ją po ciemnych, kręconych włoskach.
- Tak tatusiu ?
- Dzisiaj zabiorę gdzieś Alexa, a jutro Ciebie dobrze ? - usiadłem obok niej na dywanie. Mały cały czas siedział blisko mnie.
- Ale zawsze ja byłam Twoją księżniczką, a Alex siedział z mamą. - nawet z ich perspektywy to tak wygląda ?
- Zawsze będziesz moją księżniczką. Waszą dwójkę kocham tak samo mocno. - przytuliłem oboje. Boże i niby ja się boję, że Zayn mnie zastąpi ? Przecież... to moje dzieci. Moja krew, moje geny. Jeżeli nawet Summer ode mnie odejdzie to dzieci jej nie oddam. Nigdy w życiu. A na pewno nie oddam Darcy. Będę walczył.
- A nie mogę z Tobą i Alexim ? - położyła mi rączki na policzkach.
- Córeczko jutro cały dzień będę tylko Twój dobrze ? A dzisiaj z mamusią zrobicie ciasteczka. - uśmiechnęła się i dała mi całusa. Summer przyniosła mi kurtkę i buciki Alexa. Od tygodnia proszę ją o spotkanie, bo do tej pory nie znalazła na to czasu. Przecież nic ważnego nie robi.Wpatrywałem się w nią przez chwilę, ale jej wzrok utkwiony był w naszym synu. Może to, że jej ukochane dziecko się od niej odwraca przekona ją, że powinna do mnie wrócić ? Mam nadzieję. Spojrzałem na Alexa, który sam zakładał buty. Zawiązałem mu sznurówki i pomogłem założyć kurtkę.
- Idź przytul mamę. - szepnąłem mu na ucho. Pobiegł do niej i wyciągnął rączki. Moja żona mocno go przytuliła i dała mu buziaka. Pocałowałem Darcy i Sunny w czółka, a potem zabrałem Alexa.
- Co tam synu ? - usadziłem go w foteliku.
- Nic. Muszę tu wracać ? Chcę zostać z Tobą.
- Jak to Alex ? Przecież musisz być z mamusią. - okej. Chyba za bardzo się wczuł w sytuację. Prosiłem go tylko, żeby trochę marudził. Przecież Summer się załamie, kiedy Alex ze mną zamieszka.
- Ale ja nie chcę mieszkać tu. Chcę w domku. Tam mam moje zabawki i moje łóżko. Proszę... - co ja mam zrobić ? Z jednej strony mnie to cieszy. Z drugiej jestem smutny, bo moje dzieci muszą wybierać między rodzicami. Wypuściłem głośno powietrze. Pocałowałem małego w czoło.
- Harry, Alex zapomniał - podeszła do nas z pluszakiem - A co to za miny ? - zamknąłem drzwi od samochodu i podszedłem do niej. - Co się stało ?
- Mamy duży problem. - bałem się jej reakcji. Westchnąłem i spojrzałem w jej przestraszone oczy. - Alex chce ze mną zamieszkać. - w sekundzie pobladła. Serio. Z jej buzi odpłynęła cała krew, bo była prawie biała.
- J...jak to ? - szepnęła po chwili. To ją zniszczyło. Zabolało bardziej niż wszystko co się kiedykolwiek wydarzyło.
- Nie wiem Sunny. Nie chce mieszkać z Zaynem. Tęskni za swoim pokojem i zabawkami. - są i świeczki w oczach. Zaraz będzie płakała.
- Cóż... jeżeli będzie szczęśliwy to... to go zabierz. - wybuchnęła płaczem i usiadła na ziemi. Podniosłem ją i przytuliłem. Nie mogła się uspokoić. Trzęsła się, płakała i panikowała.
- Summer, uspokój się. Proszę pojedź ze mną w jedno miejsce. Błagam Cię. To zajmie godzinę. Weź Darcy. I nie płacz już. - wytarłem jej policzki. Poszła do domu, a po chwili przyszła z naszą córką. Dwie śliczne. Usadziłem małą w foteliku, a dużej otworzyłem drzwi. Potem zająłem swoje miejsce za kierownicą.
- Powiesz mi dokąd jedziemy ? - spytała patrząc na naszego syna. Szkoda mi jej. Wszystko ją dobija. Jesteśmy jej jedyną rodziną, a... no tak. To moja wina.
- Mam dla Was niespodziankę. Dlatego chciałem Cie gdzieś zabrać. Tylko, że nie miałaś czasu. - chyba trzymała Alexa za rączkę.
- Kocham Cię.
- Ja Ciebie też Sunny. - zaśmiała się cicho - No co ?
- Mówiłam do Alexa, ale nie szkodzi. - teraz i ja się uśmiechnąłem. Tak czy siak ją kocham i wiem, że ona kocha mnie. Ruszyłem w stronę miejsca docelowego. Muszę jakoś pomóc Summer podnieść się psychicznie.
- To jest daleko ?
- Nie słonko. Zaraz będziemy. - wjechałem do najbogatszej dzielnicy Londynu. Przez szybę oglądała piękne domy dookoła nas. - Podoba Ci się tutaj ?
- Tak. Jest bardzo... drogo. Mimo wszystko ładnie. - uśmiechnęła się do mnie. W końcu dotarłem do odpowiedniego budynku.
- Jesteśmy. To wasz nowy dom. - powiedziałem spokojnie parkując. W oczach mojej żony zobaczyłem ulgę. Pomogłem rodzinie wysiąść z samochodu i weszliśmy do środka. Dom jest co prawda do remontu, ale chcę stworzyć jakąś podporę.
- Jest piękny Harry... Dlaczego mi nie powiedziałeś ?
- Niespodzianka. Lubisz je. - objąłem ją ramieniem. Alex trzymał ją za rękę, a Darcy mnie. Pocałowałem żonę w policzek. - Chodźcie do środka. - wyjąłem z kieszeni klucze i wpuściłem ich do nowego domu. Dzieciaki od razu biegały po pustym salonie.
- Podoba Ci się ? - podszedłem do żony. Nie odpowiedziała tylko mnie przytuliła. Miała na sobie legginsy i wyciągnięty, stary sweter. Włosy związane w niechlujnego koka. Wyglądała fantastycznie.- Jutro wchodzą tu robotnicy. W maks miesiąc dom będzie gotowy. Wybierzesz sobie meble i co będziesz chciała. Oczywiście, ja płacę.
- Dziękuję Harry. Bardzo dziękuję. - nadal mnie nie puszczała.
- W końcu mamo ! - Alex podszedł do nas uśmiechnięty i przytulił się do jej nóg.
- Ale co synku ?
- Przytulasz tatę, czyli będziemy razem mieszkać. - widziałem po jej minie, że walczy ze sobą. Jest zagubiona, ale rozważna. Zrobi wszystko, żeby dzieci były szczęśliwe. To jest Summer. Wiedziałem, z kim założyć rodzinę. Spojrzała na mnie i przygryzła wargę. Summi podjęła decyzję.
aaaaaaaaaa najlepszy ♥
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!!! Żeby zamieszkała z nim.... Czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńo matulu kocham twoje opowiadanie jejku jest boskie <3
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńMatko ! ;*
OdpowiedzUsuńO boże... <3 niech zamieszka z nim ;*
OdpowiedzUsuńnieee, niech ona z nim nie zamieszka ><
OdpowiedzUsuńWspaniałe to takie ♥
OdpowiedzUsuńmimo to chciałabym żeby Sumi była z Zenem trochę xD Ale z Harrym są też cudowni ;)
Piekny na prawdę hahaha już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału
OdpowiedzUsuńBoski szybko pisz
OdpowiedzUsuńSuper *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny:)
OdpowiedzUsuńCud, miód, malina *.*
OdpowiedzUsuńniech Summer będzie jakiś czas z Zaynem , Harry niech się o nią postara a nie wciąż myśli że może nią manipulować wykorzystując do tego Alexa
OdpowiedzUsuńNIECH Z NIM NIE MIESZKA PROSZĘ
Harry jest taki nachalny ;-; Niby chce dać jej czas, a jednak nie. No nie wiem co o ty myśleć. Szkoda mi tylko Zayn'a ;c
OdpowiedzUsuńAwww *__* Cudo :)
OdpowiedzUsuńAle słodko miiii *-* Jejku ;') w końcu... W KOŃCU ! SUMMER ZGÓDŹ SIĘ NOOO ! :D
OdpowiedzUsuńTAAAAAK ZNOWU RAZEM
OdpowiedzUsuńyeeeaaah :D
Fajnie by było gdyby Zayn znalazł sobie dziewczynę (nie Summer) ,bo szkoda biedaka.
OdpowiedzUsuńNiech Summi bd z Zaynem, a nie jeszcze Hazz jej syna zabiera :(
OdpowiedzUsuńSzybko next
ty jako mój tjb "pierwowzór" autorki ff pisałaś najlepiej. jeszcze Black i historia z Zayn'em były odjebane w kosmos, a teraz te ostatnie rozdziały chyba podupadły. nie wiem czy ja mam szerszy zakres widzenia i znam więcej lepszych autorów albo ty się mniej starasz (?) ale ostatnie twoje posty nie są już takie jak dawniej. i ja idk może ty się "wyczerpałaś" a może tylko potrzebujesz odpocząć ale proszę zrób coś żeby to opowiadanie zaczęło żyć dawnym życiem. to potrzebuje więcej świeżości (?). to jest moje zdanie i mam nadzieje że zrozumiesz je. nie chciałam cię urazić czy cokolwiek ale chciałam Ci to napisać.
OdpowiedzUsuńhttp://kraina-fanfiction.blogspot.com/ Hej. Zapraszam na nowy spis fanfiction ! PS. Zapoznaj się z regulaminem.
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana na moim blogu do Libster Award. ;3 Więcej informacji na tej stronce ---> http://story-of-my-life-patrycja.blogspot.com/p/libster-award.html
Pozdrawiam. ♥