*** Oczami Summer ***
#wspomnienie
Wróciłam z łazienki na tym festynie. Cieszyłam się będąc przy Harrym w luźnej atmosferze, bez jakichkolwiek ograniczeń. W sumie to tylko brzuch nie dawał mi polu do popisu. Podeszłam do mojego męża i splotłam nasze palce. Był już nieźle pijany. Okej. Zalany w trupa. Spojrzał na mnie z pogardą.
- Dziwka. - splunął zabierając rękę.
- Słucham ?
- Słuchasz ?! Posłuchaj typa, z którym się lizałaś.
- O czym ty do mnie mówisz ? Uspokój się !
- Całowałaś się z nim. Z Zaynem. Widziałem Was.
- Harry coś Ci się pomyliło. Przecież cały czas byłam z dziewczyną Ryana.
- Nie będę ty z Tobą rozmawiał, bo patrzą na nas ludzie. Nie pozwolę na to, żeby moja opinia ucierpiała przez taką dziwkę jak Ty. - uderzyłam go w twarz i ściskając w dłoni kluczyki od samochodu ruszyłam w stronę wyjścia. Na parkingu nie było ludzi. Wszyscy oglądali występ Fall Out Boy.
- Dokąd się wybierasz ? - Złapał mnie mocno za ramię.
- Do domu.
- Nigdzie beze mnie nie pójdziesz.
- Boli mnie brzuch rozumiesz ? Przez Ciebie boli mnie brzuch. Dziecko może ucierpieć. - uderzył mnie. Nie z liścia jak już mu się zdarzyło. Bił mnie jak najgorszego wroga. Nie wiem ile to trwało, kiedy ktoś mnie ratował.
- Zostaw ją ! - krzyknął jakiś głos, a ktoś wziął mnie na ręce.
- Summi, słyszysz mnie ? Wezmę Cie do szpitala. - usłyszałam miękki głos Zayna.
- Do moich dzieci.
- Musimy ratować płód.
- Nie. Muszę zabrać Darcy i Alexa.
#Koniec
- Hej. - jak tylko otworzyłam oczy zobaczyłam Zayna. Byłam w szpitalu.
- Co ja tu robię ?
- Wracasz do siebie. Jak się czujesz ?
- Jak gówno.
- Rozumiem. Strata dziecka to
- Słucham ?!
- Przepraszam. Nie powinienem. - moja ręka powędrowała na brzuch. Gdzie moje maleństwo ?
Palące łzy spłynęły po mojej twarzy.
- Mała... nie płacz. To nie Twoja wina. To on Was skrzywdził. Zrobił Ci krzywdę, a ja nie zdążyłem Cie przed tym uchronić. - wziął mnie za rękę, ale szybko zabrałam swoją. Ktoś zapukał do drzwi. Podniosłam wzrok i zobaczyłam moją teściową. Będzie ciężka rozmowa.
- Summer możemy porozmawiać ? - stała stosunkowo daleko.
- Tak.. Chyba tak.
- Zayn, mógłbyś nas zostawić ? - podeszła bliżej, a ja poczułam to dziwne uczucie w żołądku.
- Mam sobie iść czy poczekać ? - zwrócił się do mnie.
- Poczekaj. - uśmiechnął się i wyszedł. - Nie potrafiłam spojrzeć jej w oczy. Zacznie go bronić. Ja wiem.
- Summi - przytuliła mnie mocno. Ok. Szok.
- Ała... - puściła mnie.
- Przepraszam. Przywiozłam Ci obiad. Musisz nabrać siły.
- On tutaj jest, prawda ?
- Tak, ale nie pozwolę mu do Ciebie wejść. Ani ja, ani chłopcy.
- Jak to chłopcy ?
- Cała czwórka Cie pilnuje. Na zmianę.
- To miłe, ale nie trzeba. Gdzie są moje dzieci ?
- Eleanor się nimi opiekuje. Summer, ja wiem, że on Cie skrzywdził, ale
- Nie ! To, że był pijany go nie usprawiedliwia ! Zabił moje dziecko.
- Spokojnie. Nie będę go usprawiedliwiała.
- Więc ?
- Chciałam Ci powiedzieć, że możesz ze mną zamieszkać. To, że jest moim synem nie znaczy, że będę to tolerować.
- Ja dziękuję, ale nie mam prawa. To jego dom rodzinny.
- Summer nie pozwolę Ci wrócić do waszego domu.
- To jego dom. Też tam nie wrócę.
- Zabiorę Was do Holmes Chapel. Mam do Ciebie prośbę. W zasadzie to dwie.
- Słucham ?
- Nie składaj na niego doniesienia i nie zabraniaj mu kontaktu z dziećmi.
- Summi. - zobaczyłam go w drzwiach. Wyglądał jakby oszalał.
- Stary wyjdź. - Zayn próbował go zabrać, ale nie dał się ruszyć.
- Słońce. - odepchnął go i podszedł do mnie.
- Słońce, a nie dziwko ?
- Misiu ukochany. Błagam Cię, Wybacz. Wiesz, że bez Ciebie jestem nikim. Popełniłem błąd. - zaśmiałam się panicznie.
- Popełniłeś błąd ? Pobiłeś mnie, zwyzywałeś, a no i zabiłeś nasze dziecko ! Następnym razem pobijesz Alexa ? Czy może Darcy ? A może mnie zabijesz ? Jesteś żałosny.
- Nie skrzywdzę Cie więcej.
- Zawsze tak mówisz. Nie ufam Ci, rozumiesz ? Nie chcę dzielić z Tobą łóżka, ani nawet domu.
- Mam jakąkolwiek szansę, żeby Cię odzyskać ?
- Masz tylko to, że Cie kocham. Musisz udowodnić, że zasługujesz.
- Zrobię wszystko. Teraz nie mam prawa Cie zatrzymywać. Wiesz, że nadal możesz korzystać z pieniędzy na potrzeby swoje i dzieci. Nie musisz się tym przejmować.
- Nie chcę Twoich pieniędzy.
- Summer będą Ci potrzebne, żeby stanąć na nogi. - Powiedziała jego matka. Ma rację.
- Cóż.. Dziękuję Ci Harry.
- Skarbie wiesz, że dla Ciebie zrobiłbym
- Pani Styles. - wszedł lekarz. Jak miło z jego strony. Przysięgam, że jak jeszcze raz zacznie mi wciskać te swoje bajki to się tu porzygam.
- Dzień dobry Panie doktorze.
- Musi Pani spróbować wstać. Mąż pomoże ?
- Oczywiście. Jak tylko żona się zgodzi. - przecież nie będę odwalać szopki przed ludźmi.
- Ta.. spoko. - wyciągnął do mnie rękę, a ja niepewnie podałam mu swoją. Nie mogę oddać się temu jak delikatne są jego dłonie i jak bardzo uspokaja mnie jego zapach. Postawiłam nogi na podłodze i przestraszona wstałam.
- Czuje Pani ból ?
- Lekki. - Harry objął mnie w talii pomagając mi utrzymać równowagę. Lekarz cały czas mnie obserwował. Nieświadomie oparłam głowę na ramieniu mojego męża. Taki nawyk.
- Żebra na szczęście nie są złamane. Wybity obojczyk powinien się szybko zagoić, a na buzi raczej nie zostaną blizny. Byłaby wielka szkoda, gdyby tak ładna dziewczyna została oszpecona. Proszę odpoczywać. - skierował się do drzwi.
- Panie doktorze ?
- Tak ?
- A czy ja będę mogła mieć jeszcze kiedyś dzieci ?
O mój Boże. tak długo na niego czekałam. wspaniały jak zawsze, tylko szkoda że taki krótki ;c Już chyba bym wolała żeby Summi była z Zaynem .. Czekam na next !Jezu nawet nie wiesz jak kocham twoje opowiadania ! Życzę dużo weny ! Buziaki ! ;*
OdpowiedzUsuńAz krzyknelam jak zobaczylam ze jese rozdzial *-* jun nie moge sie doczekac nexta :*
OdpowiedzUsuńSuper;)
OdpowiedzUsuńOmg! Super :)
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAATAKTAKTAKTAK KOCHAM KOCHAM KOCHAM. CZEKAŁAM TYLE I SIĘ DOCZEKAŁAM. ŚWIETNY. Ale Harry to dupek, jak on mógł jej coś takiego zrobić. Jak mógł zabić własne dziecko!!!
OdpowiedzUsuńooooooooo matkoooooo boskaaa kochanaaaaa <33333 jak ja się cieszę że znów piszesz kocham ciebie i twoje opowiadania błagam napisz szybko następny ;3
OdpowiedzUsuńBędzie mogła. Przecież się załamie jeśli nie.
OdpowiedzUsuńOMG!! Boskie ♥.♥
OdpowiedzUsuńO Boże O.o Jak on mógł to zrobić. Cham. Totalny kretyn. Czekam na następne rozdziały. Pozdrawiam :**
OdpowiedzUsuńWtf niech wybierze Zayna zamiast Harrego
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział ily x
No nm co powiedzieć ale niech będzie z Harrym kc <33
OdpowiedzUsuńBoże cudo :-* ale niech Harremu wybaczy przecież go kocha a Zayn niech sie odczepi !!!!!!!!!!! Przecież Sumi ma z Harrym dzieci i są małżeństwem i chyba on nie chce tego rozwalić!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga czekam na next :-D
Jeszcze raz mówie rozdział wspaniały :-D :-*
Kocham <3 Niech bedzie z Harrym
OdpowiedzUsuńSuper rozdział powinna zostawić Harrego...no tak na chwile przecież ona go kocha.Mam mętlik w głowie heh.Czekam na nexta <3
OdpowiedzUsuńO boż cudo długo na to czekałam...
OdpowiedzUsuńOna noe może mu jak zwykle tal szybko wybaczyć! On zabił ich dziecko! !! Ola
o jezusie ;o
OdpowiedzUsuńJejku piękny po prostu cudowny <3
OdpowiedzUsuńJa nie przeżyję kiedy ona mu wybaczy. Jak on wgl miał czelność się do niej odezwać? Przyjść?! No normalnie brak slow :c
OdpowiedzUsuńza je bis ty!!!! kocham blacka kocham kocham kocham
OdpowiedzUsuńBoskiii..;** Tak bardzoo kocham..;* !
OdpowiedzUsuńOMG AŻ SiE POPŁAKAŁAM
OdpowiedzUsuńoo goshh .. <3
OdpowiedzUsuńświetnie że jest już nowy rozdział ;) czekam na następne
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział! Czekam na next. Będziesz podawać terminy następnych rozdziałów???
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że nie wybacz mu odrazu.. jeśli jednak stanie się inaczej to beznadziejnie.. ;) ale to tylko moje zdanie ;D
OdpowiedzUsuńO kurwa *__________* kiedy next ?? :***
OdpowiedzUsuńCUDOOOWNE ! <3
OdpowiedzUsuńhttp://still-the-one-ff.blogspot.com/ <--- Zapraszam ;3
Zajebisty <3 kiedy next? :*
OdpowiedzUsuńna jej miejscu bym go zostawila i byla z Zaynem i mam nadzieje ze tak zrobi.. Takich rzeczy szybko sie nie wybacza :/
OdpowiedzUsuńOna ma byc z Harrym a nie z Zaynem ! :)
UsuńJA PIERDOLE
OdpowiedzUsuńNO NIEŹLE:)
Jeju nwm co powiedzieć to było piękne tak się cieszę bo tak długo czekałam ;*
OdpowiedzUsuńA Summi powinna być z Harrym przecież go kocha <3 szybko next bo nie wytrzymam ~Jadee
O matko !!! Ile ja na niego czekalam jest cudowny ja zawsze po tak długiej przerwie nie wyszlas z wprawy kocham cb i ciesze sie ze summi moze da harremu szanse i z niecierpliwością czekam na next ! I jeszcze raz KOHAM WSZYSTKO CO ROBISZ I CB
OdpowiedzUsuń~~styleskowa~~
Piękny ale to nie bylo tak że Summer przyszła do domu i Louis spytał sie kto ją pobił...
OdpowiedzUsuńPiękne *.* Wróciłaś <3 Bardzo się cieszę :)) Jak Sammi nie będzie mogła mieć dzieci to kurwa nie wiem co zrobię Harry'emu ;-; (przepraszam za przekleństwo, ale emocje) XD
OdpowiedzUsuńCudny *________* Dobrze że wróciłaś ♥ Pisz dalej bo nie mog się doczekać następnego ♥
OdpowiedzUsuńxxGosia
Przepraszam ♥♥ Strasznie się cieszę, że dodałaś i w ogóle. ale..
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się jak to zrobiłaś. Miałam nadzieję, że jednak mimo wszystko trochę się pokłócą. A tu gówno wielkie. Skończyłaś fenomenalnie, fantastycznie, zajebiście, a zaczęłaś moim zdaniem kiepsko. Jestem fanką tego bloga i może po prostu spodziewałam się za dużo, jednak naprawdę mi się to niepodoba. Dziewczyna (bynajmniej każda normalna (pomimo miłości)) nie dałaby się tak szmacik i nie pozwoliłaby sobie na takie traktowanie. Miłość okej, ale bez przesady. To już się robi psychiczne, że on z nią robi co chce a ona w następnym rozdziale już mu wybacza. Moim zdaniem powinnaś przetrzymać trochę tą akcje.. Ale zrobiłaś jak chciałaś <3 Mam nadzieje, że akacja się rozwinie.
Kocham Twoje FF <3 ♥ / Kornelia.
+wybacz te słowa ale takie jest moje zdanie i od tego są "komentarze" aby je wyrażać :D
Spokojnie, wiem co robię i mogę Ci obiecać, że zrobię wszystko, żeby Was nie rozczarować. Dziękuję za szczerą opinię wyrażoną na poziomie ;) / M.H
Usuń^^
OdpowiedzUsuńSuper że jest nowy! Ale na miejscu Summer bym go przez okno wyjebała, gnoja cholernego. Zabił jej dziecko, cholera! Ale dzięki że podniosłaś mi ciśnienie i czekam nn
OdpowiedzUsuńA może będzie że summer bedzie z zaynem czy cos i sie okaze ze np zayn dosypał coś harryemu do drinku bo widział ze on ją pobije i wtedy ona go zostawi i ze wyedy pn bedzie mogl z nią byc
OdpowiedzUsuńMusisz założyć własnego bloga... genialny pomysł:))
UsuńŚwietne :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe!! Kocham i czekam na nexta :* <3
OdpowiedzUsuńZrób więcej akcji !!! okey?
OdpowiedzUsuńOna ma mu nie wybaczyć !
Rozdział - kocham <3
Świetny!!! <3 zapraszam do siebie ;) <3
OdpowiedzUsuńmemories-zaynmalik.blogspot.de :)
Wspanialy czekam na nexta
OdpowiedzUsuńSupcio! nie nawidze Stylesa (w tym opowiadaniu)
OdpowiedzUsuńnie chce być nie miła ale... słabe
OdpowiedzUsuńZajeeeeeeeeebiste!!!! szkoda że krótke. Ale i tak czekam na Nexta i sie mega ciesze
OdpowiedzUsuńBoskie czekam na next <3
OdpowiedzUsuńZaskoczyło mnie to ze ona jest taka miła dla niego...... No i masakra. Niech mu się nie da
OdpowiedzUsuńjeeeeeesssssssssstttttttt! rozdział mega ale mam nadzieje że Summi nie wybaczy Harremu tak szybko... odwalił niezłe tarło jak to u mnie w szkole się mówi :P ale tak na serio jesgo zachowanie było karygodne! mam nadzieję że sumienie zacznie go dręczyc! pobic żone i to jeszcze tak że straciła dziecko no ludzie...!!!!!! ale ogólnie rzecz ujmując MEGA!
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńCudo, cudo, cudo :)
OdpowiedzUsuńjkldgbsk <3
OdpowiedzUsuńim done
zegnam was!!
piękne a Baby Styles ma
BYĆ :C <3333
Piszesz wspaniale:)
OdpowiedzUsuńAle mam jedną uwagę, czy mogłabyś pisać rozdziały w wolnym czasie do przodu i wstawiać je co tydzień np. w każdą środę i sobotę? lub nawet w jeden dzień w tygodniu ,badzo bym prosiła o taą zmianę:)))
Pozdrawiam:)
Dalej <3
OdpowiedzUsuńCzekam na następny!!! Mogłabyś ustalić jakąś datę (dzień tygodnia), w którym będziesz dodawać rozdziały??? Plisss
OdpowiedzUsuńKiedy next ?
OdpowiedzUsuńCO
OdpowiedzUsuńHARRY
CHUJU
JEBANY
ZABIŁEŚ WŁASNE DZIECKO!
Boże, cudowny rozdział. ALE JAK ON MÓGŁ?
Choć Hazz to dupek, mam nadzieję, że się pogodzą, i Styles znormalnieje ♥ :c
Czekam na nn ♥
http://my-revenge-ff-harry-styles.blogspot.com/
Next szybko!! Genialny <33
OdpowiedzUsuńSuper *. *
OdpowiedzUsuńoo Jezu, Harry coś Ty zrobił ;o
OdpowiedzUsuńROZDZIAŁ GENIALNY <3
Kiedy kolejny rozdział???
OdpowiedzUsuńkiedy nowy
OdpowiedzUsuńJej mój komentarz jest 69-ty !!!
OdpowiedzUsuńKocham tego bloga xd
Czekam na nn
O boziu jaki świetny *-*
OdpowiedzUsuńNext :)
Już dość długo nic nie ma...
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się twoje opowiadania, ale mam jedno pytanie, które nie daje mi spokoju. W My Black Angel Summer weszła do mieszkania Louisa, a teraz Zayn ją zabrał z parkingu. Czy ja coś przeoczyłam ?Tak tylko pytam z ciekawości ;) twoja odpowiedź nie zmieni mojej opinii o twoim opowiadaniu które jest ZAJEBISTE <3
OdpowiedzUsuńDokładnie miałam to samo pytanie
UsuńW mieszkaniu Louisa były dzieci. Zayn zawiózł do nich Summer, a potem Summi wylądowała w szpitalu. / M.H
UsuńKiedy next ?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZałapałam <3
UsuńPrzepraszam...kiedy nn??
OdpowiedzUsuńKiedy następny?
OdpowiedzUsuńDawno nie było ;(
OdpowiedzUsuńkiedy next ?
OdpowiedzUsuńO boże.. Najlepszy rozdział ever <3 Wiem jestem dziwna, ale wolę jak się kłócą w ff
OdpowiedzUsuńCzyżby nastąpiło jakieś zawieszenie bloga?Bo już taka przerwa długa
OdpowiedzUsuńKiedy pojawi się rozdział? Jeśli jeszcze przez jakiś czas ma nie być to może coś napisz, by wiesz powiadomić nas kiedy się pojawi rozdział :) Ja rozumiem, że teraz to szkoła i te sprawy, ale widać nie tylko mnie zżera ciekawość, kiedy będzie rozdział :)
OdpowiedzUsuńNastępny rozdział błagam bo umieram !!!
OdpowiedzUsuń